FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?
W ostatnich latach coraz mocniej dochodzą do głosu w polskim kinie twórcy urodzeni w latach 80. To przede wszystkim Jan Komasa, ale też Jagoda Szelc, Bartosz Kruhlik czy Piotr Domalewski. Ten ostatni zaczynał karierę jako aktor filmowy i teatralny, ale w 2017 roku spełnił swoje marzenie i zadebiutował jako reżyser. „Cicha noc” okazała się dziełem wyjątkowo dojrzałym i zgarnęła siedem nagród na festiwalu polskiego kina w Gdyni oraz dziesięć Orłów.
Pierwszy film Domalewskiego opowiadał o skomplikowanych relacjach rodzinnych. Ten trop prowadzi również do drugiego dzieła reżysera. „Jak najdalej stąd” koncentruje się bowiem na relacjach między ojcem a córką. Pomysł na „Jak najdalej stąd” narodził się, kiedy Domalewski trzy lata temu usłyszał od swego przyjaciela ciekawą historię, która nie pozwalała mu o sobie zapomnieć. Reżyser postanowił ją zamienić na scenariusz i kiedy był on już gotowy, zainteresował nim producentów z Akson Studio.
Główną bohaterką filmu jest Ola - zbuntowana nastolatka, która marzy o własnym samochodzie i większej życiowej samodzielności. Niespodziewane i tragiczne wiadomości z Irlandii, gdzie od lat pracuje jej ojciec sprawiają, że wyrusza sama w daleką podróż. Los przeznacza jej nie lada wyzwanie: w imieniu rodziny ma sprowadzić ciało zmarłego do Polski. W Irlandii dziewczyna pozna inny świat i ludzi, którzy odmienią jej podejście do życia.
Tak nakreślona fabuła stwarzała podstawową trudność: cały film miał spoczywać na barkach głównej bohaterki. Tymczasem Ola to nastolatka, musiała ją więc zagrać młoda aktorka. Domalewski, który znany jest z przykładania ogromnej wagi do obsady, miał zatem trudny orzech do zgryzienia: znaleźć dziewczynę, która przy profesjonalnym podejściu do gry, zachowa młodzieńczą świeżość i niewinność.
- Produkcja ogłosiła szeroki casting adresowany do aktorek z doświadczeniem oraz tych początkujących. Otrzymaliśmy ponad tysiąc zgłoszeń i wyłoniliśmy kilkadziesiąt kandydatek, z którymi zrobiliśmy zdjęcia próbne. Zofia Stafiej, która ujęła nas swoją dojrzałością, pomimo młodego wieku, energią i temperamentem, przeszła przez pięć etapów zdjęć próbnych. Był to proces trudny i wyczerpujący, zarówno dla twórców, jak i aktorek – wspomina reżyser.
Na drugim planie Domalewski zgromadził bardziej znanych i doświadczonych aktorów: Kingę Preis i Arkadiusza Jakubika. Poza nimi zobaczymy na ekranie Tomasza Ziętka, Dawida Tuleja i Tomasza Schuchardta oraz irlandzkich aktorów – Nigela O’Neilla, Shane Casey czy Davida Pearse. Za zdjęcia, kręcone w Polsce i w Irlandii, odpowiadał znakomity operator – Piotr Sobociński.
– Przede wszystkim zależało mi na wykreowaniu realistycznego obrazu. To była nasza referencja. Życie. Oczywiście życie sfotografowane przez twórcę klasy Piotra Sobocińskiego ma zawsze niezwykle estetyczny i artystyczny wymiar i dlatego zdjęcia do „Jak najdalej stąd” są niezwykle ważnym elementem tego filmu. Udało nam się opowiedzieć tę historię realistycznie i intrygująco pod względem wizualnym – podsumowuje reżyser.
„Jak najdalej stąd” można obejrzeć w Krakowie od piątku w Kinie Pod Baranami, Kika i Kijów oraz w Multikinie i Cinema City.
- Co oni wyprawiają?? Oto Najlepsze MEMY o kierowcach! Zobaczcie
- Kolejny potwór wyciągnięty z Wisły! Ta ryba przeraża
- Oto najdziwniejsze nazwy polskich wsi. W niektóre aż trudno uwierzyć
- TOP 15 ginekologów w Krakowie wg ZnanyLekarz.pl [LISTA]
- Kraków. W końcu rozpocznie się przebudowa al. 29 Listopada! Tak będzie wyglądać
- Atrakcyjne mieszkanie na wynajem. Tak internauci kpią z ogłoszeń [MEMY]
