Remont drogi prowadzącej do Chochołowa i dalej na granicę polsko-słowacką jest w remoncie od kilku miesięcy. W czasie wakacji prace prowadzone były przy modernizacji trzech mostów na drodze. Ruch odbywał się wahadłowo. Teraz drogowcy będą kłaść nową warstwę asfaltu na odcinku drogi w Witowie. To oznacza poważne utrudnienia – bo odcinki drogi będą zamykane całkowicie, po jednym pasie w każdym kierunku. Jak informuje urząd gminy w Kościelisku, utrudnienia będą trały do 31 sierpnia.
W piątek 25 sierpnia w godzinach 11-18 zamknięta będzie droga od skrzyżowania na Roztoki do posesji 310 w kierunku Zakopanego (prawa strona jezdni).
Z kolei w poniedziałek od godz. 9 do 19 wystąpią utrudnienia od stacji narciarskiej Witów-Ski do posesji 244 (lewa strona jezdni). Tego dnia od godz. 7 do 11 zamknięte będzie skrzyżowanie drogi wojewódzkiej z drogą do Dzianisza.
We wtorek 29 sierpnia utrudnienia od stacji Witów-Ski do posesji 244 po prawej stronie – w godz. 7-19. Z kolei od godz. 14 do 19 będzie zamknięta droga w rejonie skrzyżowania na Kojsówkę (godz. 14-19).
Środa 30 sierpnia to utrudnienia na wysokości Magury Witowskiej – od godz. 7 do 19.
W związku z zaplanowanymi pracami urząd gminy apeluje do mieszkańców i turystów nocujących w pensjonatach w Witowie, by wcześniej zaplanowali wyjazdy z posesji, przy których będą prowadzone prace remontowe. - Jednocześnie prosimy o niezostawianie pojazdów na poboczu drogi wojewódzkiej w sąsiedztwie wykonywanych robót oraz stosowanie się do poleceń osób kierujących ruchem – dodaje urząd miasta.
W Nowym Targu podrzucili śmieci na ścieżce rowerowej. Zostal...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]