W piątek w Starym Sączu odbyło się spotkanie samorządowców z Leszkiem Zegzdą, członkiem Zarządu Województwa Małopolskiego. Władze Starego i Nowego Sącza oraz Podegrodzia, Rytra i Łącka rozmawiały o możliwości uruchomienia drugiego połączenia szynobusowego w związku z budową mostu heleńskiego.
- To konieczność. Musimy szukać wszelkich racjonalnych rozwiązań, które zmniejszą uciążliwości w dojeździe do pracy, szkoły i z powrotem - mówi Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza. - Most na Popradzie jest bardzo obciążony, tak samo jak most na obwodnicy północnej Nowego Sącza. Ratunkiem są więc mosty kolejowe.
TOP 10 restauracji na Podhalu. Zobacz, gdzie dobrze zjesz [GALERIA]
Jedynym wyzwaniem, z jakim będą musiały sobie poradzić władze Starego Sącza, są parkingi. Dlatego burmistrz chce zsynchronizować rozkład jazdy autobusów MPK oraz prywatnych przewoźników z kursami szynobusu. A ten jeździłby na trasie Stary - Nowy Sącz co pół godziny w godzinach szczytu (od godz. 6 do 10 oraz od godz. 14 do 18). Przejazd trwałby zaledwie osiem minut. Koszt uruchomienia tego połączenia to około miliona złotych.
Do przejazdów dopłaci Rytro. To właśnie z tej miejscowości odjeżdżać ma szynobus, po tym jak zakończony zostanie remont linii kolejowej. Swój wkład zapowiedział również wójt Łącka.
- Nasi mieszkańcy także pracują w Nowym Sączu i się tam uczą, więc zamknięcie mostu heleńskiego to także nasz problem - wyjaśnia Jan Dziedzina. - Dlatego na rozsądnych warunkach będziemy uczestniczyć w kosztach tego zadania.
Dzisiaj samorządowcy wystąpią do marszałka województwa z konkretną propozycją. Jutro Leszek Zegzda przedstawi problem na posiedzeniu Zarządu Województwa Małopolskiego.
- Mam nadzieję, że uda mi się przekonać kolegów z województwa, żebyśmy do takich połączeń dołożyli chociaż połowę tej kwoty i uruchomili połączenie ze Starego Sącza - mówi Zegzda. - Liczę, że takie rozwiązanie skłaniałoby mieszkańców Doliny Popradu do przesiadki do pociągu i tym samym korki na ul. Węgierskiej byłyby mniejsze.
Jak dodaje Leszek Zegzda, szynobus może zacząć kursować na trasie Stary Sącz - Nowy Sącz jeszcze w maju. Nie będzie jednak darmowy. Bilet miałby kosztować około 3 zł.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
