Jak informują eksperci z Politechniki Krakowskiej (PK), więcej drzew może się pojawić w pobliżu Wieży Ratuszowej i kościoła św. Wojciecha na krakowskim Rynku. Takie właśnie są pierwsze wnioski z badań prowadzonych przez zespół naukowców PK, który odpowiada za dokumentację projektową dla zadania "Posadźmy drzewa na Rynku Głównym".
Badania, realizowane teraz przy pomocy georadarów i dronów, służą do przygotowania trójwymiarowego modelu podziemi Rynku i wyznaczenia miejsc, w których sadzenie drzew będzie możliwe i da trwałe efekty.
Jak informuje uczelnia, w ramach prac nad projektem prowadzone jest rozeznanie archeologiczne w zakresie technicznych możliwości sadzenia drzew. Rozeznanie to jest uzupełniane właśnie przez skanowanie georadarowe. Badanie odbywa się według planu wyznaczonego przez zespół ekspertów PK, a realizowane jest - we współpracy z Zarządem Zieleni Miejskiej w Krakowie i firmy scan3D - przy użyciu bardzo nowoczesnych skanerów, jedynych tego typu urządzeń w Polsce.
"Z dużą dokładnością diagnozują, co znajduje się pod płytą Rynku"
– Potrafią z dużą dokładnością zdiagnozować co znajduje się pod płytą Rynku w poszczególnych obszarach tak, by wyznaczyć te sektory, które nadają się jako miejsca nasadzeń – mówi kierownik zespołu badawczego dr inż. arch. kraj. Wojciech Bobek, dendrolog z Katedry Architektury Krajobrazu na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Dodaje również: "Pamiętajmy o tym, że jest to teren objęty ochroną UNESCO. Nie możemy sobie pozwolić na dowolność w działaniach. Staranność jest konieczna po to, aby nowe drzewa faktycznie wkomponowały się w Rynek na stałe, a nie były tylko krótkim epizodem".
Pomnik Adama Mickiewicza nie będzie miał w sąsiedztwie drzew
Jak informują eksperci, na pewno nie da się posadzić drzew w sąsiedztwie Pomnika Adama Mickiewicza.
– Tam pod ziemią mamy muzeum, tam są najciekawsze elementy archeologiczne, które mogłyby na tym ucierpieć – mówi dr inż. arch. kraj. Wojciech Bobek. Dodaje: "Natomiast po drugiej stronie Sukiennic, od strony Skarbonki, jest więcej możliwości i liczymy na to, że tutaj można wprowadzić tych drzew więcej niż jest obecnie. Myślę, że może to być między 20 a 30 drzew. Drzewa nie mogą zasłaniać kluczowych widoków na Rynek, tych ze wszystkich prowadzących do niego ulic ani uniemożliwiać realizacji odbywających się na nim dotąd wydarzeń, czyli różnych koncertów, kiermaszów czy targów. Stąd rozważane jest posadzenie większej liczby drzew w pobliżu Wieży Ratuszowej. Drugim takim miejscem jest otoczenie kościoła św. Wojciecha. Różne gatunki drzew przy nim rosną prawdopodobnie od około 200 lat. Najstarsze drzewo spośród tych rosnących na Rynku Głównym - dąb - rośnie właśnie w tamtym miejscu" - wyjaśnia.
Kiedy zapadną decyzje?
Wszystkie wnioski z przeprowadzonych badań zostaną zawarte w specjalnym raporcie, który trafi do krakowskiego Zarządu Zieleni Miejskiej do końca tego roku jako wstępna koncepcja sadzenia drzew na Rynku wraz z wizualizacjami.
- W pierwszej połowie przyszłego roku powinien powstać projekt wykonawczy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem co do niezbędnych zatwierdzeń technicznych pierwsze nasadzenia mogą się pojawić już pod koniec przyszłego roku lub na początku 2026 - wyjaśnia uczelnia.
Czy mowa o konkretnych gatunkach?
Specjaliści wyjaśniają, że jeżeli chodzi o gatunki, jakie mogłyby się na Rynku pojawić, to zdecydowanie są to drzewa liściaste. Rozpatrywane są wybrane odmiany robinii akacjowych - takie, które są w stanie przetrwać w wymagających warunkach. Eksperci Politechniki szukają też innych gatunków, które będą w stanie sprostać tak wymagającemu zadaniu jakim jest zazielenienie płyty Rynku Głównego. Mogłyby to być np. lipy czy klony, które znajdują się tam już od lat.
"Posadźmy drzewa na Rynku"
„Posadźmy drzewa na Rynku Głównym” to zwycięski projekt Budżetu Obywatelskiego z 2022 roku, zakładający posadzenie na płycie Rynku Głównego dodatkowych drzew. Jego autor podkreślił: "Nasadzenia zapewnią trochę cienia oraz sprawią, że w ciepłe dni plac nie będzie już betonową patelnią, która staje się jednym z najgorętszych miejsc w mieście. Przestrzeń zostanie tak zaaranżowana, aby nie ograniczać przejścia i nadal można było organizować duże wydarzenia. Czas, żeby serce miasta stało się wreszcie zielone!".
W projekcie założono, że drzewa zostaną posadzone w taki sposób, aby przemieszczanie się i organizacja wydarzeń nie było utrudnione, a zabytki pozostały nadal dobrze widoczne. Autor projektu wyraził zgodę na zastosowanie alternatywnych rozwiązań nieprzewidzianych w projekcie, które spełniłyby jego podstawowe założenia.
Jak zmiana czasu wpływa na nasze zdrowie?
