- Wspólnie ze zespołem Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki sprawdzamy, co pod płytą rynku słychać i widać. Od rana pracuje georadar. Wyniki jego prac pozwolą doprecyzować zakres niezbędnych stref wykluczenia, wynikających z obostrzeń archeologicznych, istniejących reliktów, obiektów podziemnych i w części infrastruktury podziemnej - informuje Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie.
- Przed nami jeszcze wykonywane dronem skanowanie, które posłuży do wygenerowania modelu Rynku 3D. W oparciu o model analizowane są widoki z najważniejszych punktów na Rynku - dodają w ZZM.
Autorzy projektu "Posadźmy drzewa na Rynku Głównym" podkreślili: "Nasadzenia zapewnią trochę cienia oraz sprawią, że w ciepłe dni plac nie będzie już betonową patelnią, która staje się jednym z najgorętszych miejsc w mieście. Przestrzeń zostanie tak zaaranżowana, aby nie ograniczać przejścia i nadal można było organizować duże wydarzenia. Czas, żeby serce miasta stało się wreszcie zielone!".
W projekcie założono, że drzewa zostaną posadzone w taki sposób, aby przemieszczanie się i organizacja wydarzeń nie było utrudnione, a zabytki pozostały nadal dobrze widoczne.
W celu przygotowania miejsca pod drzewa trzeba będzie ściągnąć płytki i odpowiednio przygotować grunt. Nasadzenia mają zostać wykonane w tzw. ,,okienkach".
Autor projektu wyraził zgodę na zastosowanie alternatywnych rozwiązań nieprzewidzianych w projekcie, które spełniłyby jego podstawowe założenia.
"Wszystkie elementy zagospodarowania terenu, jak także konkretne lokalizacje, zostaną poddane analizie możliwości realizacji pod względem obowiązujących przepisów prawa na etapie sporządzania dokumentacji projektowej wraz z uzgodnieniami" - podkreślono.
Kiedy zakaz trzymania psów na łańcuchach?
