Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie porażki z rzędu to dla Wisły rzadkość

Bartosz Karcz
Mecz z Górnikiem był drugą porażką wiślaków tej wiosny
Mecz z Górnikiem był drugą porażką wiślaków tej wiosny Wojciech Matusik
Po dwóch porażkach z rzędu piłkarzy Wisły (ze Śląskiem Wrocław i Górnikiem Zabrze), kibice "Białej Gwiazdy" zastanawiają się, czy to oznaka głębszego kryzysu ciągle aktualnego lidera ekstraklasy, czy też jedynie chwilowa zadyszka.

Sami zawodnicy, choć zdają sobie sprawę, że szczególnie z Górnikiem Zabrze zagrali słabo, jak ognia unikają słowa kryzys. Żeby jednak na dobre przestać o nim mówić, drużyna trenera Roberta Maaskanta musi zacząć na nowo wygrywać. Łatwo o to jednak nie będzie, bo już w najbliższą niedzielę wiślaków czeka niezwykle ciężki wyjazd do Gdańska na mecz z Lechią. Drużyną, która walczy o udział w europejskich pucharach. - Powiedziałem piłkarzom, że topowa drużyna nie może przegrać dwóch meczów z rzędu - mówił po spotkaniu z Górnikiem trener Robert Maaskant.

W tym samym duchu wypowiedział się Tomas Jirsak, który stwierdził: - To nie może nam się zdarzać, że przegrywamy dwa mecze z rzędu. Jeśli chcemy osiągać sukcesy w Europie, tak być nie może. Rzeczywiście w ostatnich latach sytuacja, w której Wisła przegrywała dwa razy z rzędu, należy do rzadkości. Wyjątkowy pod tym względem był poprzedni sezon, gdy takie wpadki przytrafiły się wiślakom dwa razy.

Czytaj także:**Paweł Brożek: wierzę w mistrzostwo Wisły**

Najpierw jesienią, gdy krakowianie grali jeszcze w Sosnowcu, przegrali dwa niezwykle prestiżowe spotkania, z Legią Warszawa i Cracovią po 0:1. Ten wynik prześladował ich zresztą również wiosną, gdy w identycznych rozmiarach "Białą Gwiazdę" pokonały najpierw GKS Bełchatów, a następnie Arka Gdynia. Te porażki oraz bezbramkowy remis w Białymstoku z Jagiellonią przesądziły zresztą o zwolnieniu trenera Macieja Skorży.

Serię dwóch przegranych Maciej Skorża zanotował również sezon wcześniej, gdy jesienią przegrał dwa wyjazdowe mecze, najpierw ze Śląskiem Wrocław 1:2, a następnie z Ruchem Chorzów 0:1. Wtedy też mówiło się o jego zwolnieniu, ale w kolejnym spotkaniu Wisła pokonała pewnie Odrę Wodzisław Śl., a wiosną drużyna grała już dobrze i wywalczyła ostatecznie tytuł mistrza Polski.

We wcześniejszych sezonach ostatniej dekady, sytuacja, w której Wisła przegrywała dwa razy z rzędu, miała miejsce jeszcze zaledwie kilka razy. Choćby późną jesienią 2006 roku, gdy najpierw w Krakowie wygrał 4:2, prowadzony przez Oresta Lenczyka GKS Bełchatów, a następnie Wisła uległa na wyjeździe ŁKS-owi 1:2.

W tych wszystkich przypadkach krakowianie potrafili się jednak pozbierać i w kolejnych spotkaniach co najmniej zremisować. Trzy mecze z rzędu przegrali już bardzo, bardzo dawno, bo aż dziesięć lat temu. Wiosną 2001 roku Wisła zdawała się pewnie kroczyć po tytuł mistrza Polski.

Na pięć kolejek przed końcem ten marsz został jednak lekko przystopowany, bo najpierw przyszedł nieoczekiwany remis 2:2 w Krakowie ze Śląskiem, a następnie aż trzy porażki z rzędu. Najpierw sposób na "Białą Gwiazdę" znalazł Ruch Chorzów, następnie Orlen Płock i w końcu Amica Wronki. Wszystkie te mecze Wisła przegrała po 1:2 i po każdym była... bliżej tytułu. Działo się tak dlatego, że goniąca krakowian Legia również gubiła punkty. Dzięki temu o wszystkim ostatecznie przesądził mecz w Warszawie, który wiślacy wygrali i zdobyli upragnione mistrzostwo Polski.

Czy teraz czeka nas podobna sytuacja, w której Wisła będzie dalej gubić punkty, ale rywale będą robić to samo? Niczego oczywiście nie można wykluczyć, choć lepiej byłoby, żeby już w niedzielę krakowianie pokonali Lechię w Gdańsku i nie nawiązywali do osiągnięcia swoich poprzedników sprzed dziesięciu lat... Zresztą w przypadku Lechii pocieszający może być i ten fakt, że odkąd "biało-zieloni" awansowali do ekstraklasy, Wisła wygrała z nimi wszystkie ligowe mecze. Jest to zatem rywal, który ostatnio wyraźnie leżał piłkarzom z ul. Reymonta.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowy Targ: kierowca miał aż 4 promile!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska