Faworytem spotkania niewątpliwie są gospodarze, ale zespół z Małopolski zapowiada twardą walkę. Niecieczanie w trzech ostatnich meczach pierwszej rundy rywalizowali z sąsiadami z dolnych rejonów tabeli: Pogonią Szczecin, Cracovią oraz Piastem Gliwice i zdobyli w tych meczach aż siedem punktów.
- Były to dla nas bardzo ważne mecze i ich wyniki mocno nas podbudowały - przyznaje pomocnik Bruk-Betu Termaliki Vlastimir Jovanović. - W meczu kontrolnym z Sandecją (wygranym 3:1 - przyp.) potwierdziliśmy, że jesteśmy w dobrej dyspozycji, dlatego w spotkaniu z Jagiellonią chcemy kontynuować dobrą serię i powalczyć o kolejne zwycięstwo - dodał.
Mecz w Białymstoku nie będzie dla „Słoni” łatwy, wszak zespół Jagiellonii, po wysokiej porażce (1:4) w spotkaniu wyjazdowym z Arką Gdynia, złapał już właściwy rytm i przed przerwą dla reprezentacji pokonał Zagłębie Lubin (3:1) i Wisłę Płock (2:1).
Dodatkową motywacją dla zespołu Bruk-Betu Termaliki z pewnością będzie chęć rewanżu za porażkę 0:1 w lipcowym meczu w Niecieczy, w którym „Słonie” gola straciły z karnego.
W dzisiejszym meczu w zespole „Słoni” zabraknie kontuzjowanych Bartosza Szeligi oraz Vladislavsa Gutkovskisa. Sytuacja zdrowotna w drużynie cały czas się jednak poprawia. W coraz lepszej dyspozycji jest Kamil Słaby, do treningów z zespołem wrócili także Przemysław Szarek oraz Rumun Gabriel Iancu.
- Po czterech ostatnich meczach, w których nie zaznaliśmy goryczy porażki, atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, dlatego do rywalizacji z zespołem Jagiellonii przystępujemy z optymizmem. Chcąc myśleć o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej z bardzo mocną drużyną z Białegostoku, musimy grać o zwycięstwo - podkreślił trener Bruk-Betu Termaliki Maciej Bartoszek.
Dotychczas zespół Bruk-Betu Termaliki siedmiokrotnie rywalizował w ekstraklasie z Jagiellonią Białystok. Lepszy bilans ma drużyna z Podlasia, która cztery mecze wygrała, jeden zremisowała i poniosła dwie porażki
Niecieczanie na Podlasie wyjechali już w czwartek rano. Po drodze, w Wysokiem Mazowieckiem, zatrzymali się natomiast na krótki rozruch.
Przypuszczalny skład Bruk-Betu Termaliki: Mucha - Fryc, Kupczak, Putiwcew, Miković - Guba, Jovanović, Piątek, Misak, Pawłowski - Śpiączka.
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaRobert Lewandowski: Potencjały mamy, ale musimy z niego więcej wyciągnąć