Cracovia II ściga się z Glinikiem Gorlice. Po kolejnej wygranej rywali „Pasy” musiały wygrać i dokonały tego w dobrym stylu. Gospodarze dość szybko ustawili sobie mecz – w 14 min po podaniu ze środka pola w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Janasik i spokojnie pokonał Fiusta.
Z kolei 10 min później po centrze Skovgaarda z lewej strony na środek pola karnego spokojnie piłkę do siatki skierował Lachowicz. Po kolejnych 5 min było już 3:0 dla miejscowych – Biedrzycki popędził lewym skrzydłem, dograł do Janasika, który spokojnie skierował piłkę do pustej bramki.
Ofensywa gospodarzy trwała – w 38 min Lachowicz znalazł się na linii pola karnego i precyzyjnym strzałem po raz czwarty zmusił do kapitulacji bramkarza Bochni. Goli mogło być więcej bo w 33 min faulowany przez Różyńskiego był Tabor i arbiter pokazał na 11 m od bramki BKS-u. Niefortunnym wykonawcą okazał się jednak Wójcik, który wręcz podał piłkę bramkarzowi, zamiast precyzyjnie strzelić.
Trener Mordak zrobił trzy zmiany w przerwie i krakowianie nadal dominowali. W 57 min bliski szczęścia był Tabor, ale bramkarz gości dobrze obronił.
Z kolei w 71 min gola głową zdobył Janasik, ale ze spalonego i bramka nie mogła być uznana. Goście zagrażali Cracovii II tylko po rzutach wolnych, ale strzały były blokowane.
Cracovia II – BKS Bochnia 4:0 (4:0)
Bramki: 1:0 Janasik 14, 2:0 Lachowicz 24, 3:0 Janasik 29, 4:0 Lachowicz 38.
Cracovia II: Ravas- Skovgaard, Wójcik, Perković (46 Nowakowski) – Janasik (82 Kęska), Lusiusz, Strózik, Lachowicz (77 Dej), Biedrzycki (46 Hyla) – Tabor, Śmiglewski (46 Doba).
BKS: Fiust – 16. K. Klimek, 4. Sławecki, 24. Trojan, - 10. Kołtoń, 8. Łyduch (62 9.Grzybowski), 6. Andruszko (74 13. Kozik), 5. Różyński (62 19Grudnik), 7. Skocz – 18. Gil (46 Szwed), 11. Wolak (62 15. Tomala).
Sędziował: Tomasz Konstanty (Lewniowa). Żółte kartki: Wójcik – Różyński, Grudnik. Widzów: 100.
