Sesja popołudniowa rozpoczęła się od zaległego finału kobiet na dystansie 200 m stylem grzbietowym. Wyścig był zaplanowany na pierwszy dzień zawodów, ale z powodu nieprawidłowości na starcie musiał zostać powtórzony – i okazał się wielkim widowiskiem zakończonym dubletem AZS UMCS Lublin. Najszybsza okazała się Adela Piskorska, która uzyskała czas 2:09.40. Tym samym poprawiła niemal 14-letni rekord Polski Alicji Tchórz. Na mecie wyprzedziła Laurę Bernat, która cztery długości basenu przepłynęła w 2:09.76. Obie wypełniły minimum na mistrzostwa świata. Na najniższym stopniu podium stanęła Weronika Górecka z Juvenii Wrocław.
– Dzisiaj i przez ostatni tydzień było mnóstwo emocji, ale udało się – zrobiłam to, co miałam zrobić. Wciąż nie poukładałam sobie tego w głowie, po prostu wyłączyłam myślenie na te dwie minuty. Przed startem był płacz, stres, ale dałam radę – opowiadała szczęśliwa Bernat. - Cieszę się, że poprawiłam życiówkę po dwóch latach – o 5 setnych, ale zawsze to coś – dodała.
Znakomitą formę potwierdziła też Dominika Sztandera. W finale 100 m stylem klasycznym uzyskała najlepszy czas w historii polskiego pływania (1:07.10), zapewniając sobie kwalifikację do kadry, która wystąpi w Fukuoce. – Na starcie gdzieś tam z tyłu głowy było, że chcę popłynąć poniżej 1:08, żeby trzymać poziom. Sama siebie zaskoczyłam, bo chciałam urwać trochę z życiówki, aczkolwiek nie spodziewałam się, że tak dobrze pójdzie. Także jestem super szczęśliwa – mówiła po finale.
Na najwyższym stopniu podium stanęła też kolejna reprezentantka Juvenii, Kornelia Fiedkiewicz. Na dystansie 100 m stylem dowolnym zanotowała rezultat 55.08 i wyprzedziła Aleksandrę Polańską oraz Annę Dowigert. Dla tej ostatniej nie był to koniec sukcesów. Chwilę później po raz 11. w karierze wygrała zmagania na 50 m stylem motylkowym. - Czuję się z tym świetnie. Najfajniejsze jest to, że im jesteś starszy, tym do wszystkiego podchodzisz z większym luzem, większą frajdą. Jak już nie raz wspominałam - cieszę się, że w tym wieku jestem w stanie pływać rekordy życiowe. Teraz bardzo mało zabrakło. Dążymy do tego, aby pływać jeszcze troszkę szybciej, żeby skończyć karierę z przytupem – powiedziała zawodniczka Warty Poznań.
Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji
Aż dwa złote medale w bardzo krótkim odstępie czasu wywalczyła Aleksandra Knop (UKS 190 Łódź). Najpierw była najlepsza na 200 m stylem zmiennym, a chwilę później triumfowała na 1500 m stylem dowolnym. W obu tych konkurencjach poprawiała swoje rekordy życiowe. Te sukcesy pozwoliły jej zostać najbardziej utytułowaną zawodniczką całych mistrzostw w konkurencjach indywidualnych.
W rywalizacji mężczyzn też nie zabrakło dobrych wyników. Ciekawy był m. in. finał 100 m stylem klasycznym mężczyzn, w którym doszło do pojedynku Jana Kałusowskiego i Dawida Wiekiery. Górą z tego starcia wyszedł Wiekiera, wyprzedzając swojego reprezentacyjnego kolegę o 25 setnych sekundy (1:00.39 – 1:00.64).
Bardzo wyrównany był też finał 100 m stylem dowolnym, wygrany przez Kamila Sieradzkiego (48.85) i wyścig na 200 m stylem zmiennym, w którym Marcel Wągrowski pokonał Michała Poprawę o jedną dziesiątą sekundy. Z kolei na 800 m stylem dowolnym zwyciężył Krzysztof Chmielewski (8:00.36), a na 50 m stylem motylkowym triumfował Konrad Czerniak. W porannych eliminacjach zawodnik MKP Szczecin uzyskał jeden z najlepszych wyników w karierze (23.24).
W klasyfikacji medalowej mistrzostw triumfowała Juvenia Wrocław, która wywalczyła 7 złotych, srebrny i trzy brązowe krążki, dzięki czemu wyprzedziła AZS AWF Katowice (6-5-5) oraz AZS UMCS Lublin (6-5-2). Swój sukces ekipa z Dolnego Śląska przypieczętowała zwycięstwem w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym kobiet. Na najwyższym stopniu podium stanęły Górecka, Sztandera, Tchórz i Fiedkiewicz. W tej samej konkurencji wśród mężczyzn 1. miejsce zajęli pływacy AZS UMCS Lublin (Kacper Stokowski, Rafał Kusto, Paweł Uryniuk i Bartosz Piszczorowicz).
Mistrzostwa Polski odbyły się przy wsparciu sponsora głównego PZP – PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., a także Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz firm Arena, Variopool i Carolina Medical Center. Zawody były ostatnią szansą na wypełnienie minimów na czempionat globu. Kwalifikację indywidualną na zawody w Fukuoce wypełniło w sumie dziewięcioro polskich pływaków. W Olsztynie do Ksawerego Masiuka, Krzysztofa Chmielewskiego, Adeli Piskorskiej, Katarzyny Wasick i Pauliny Pedy dołączyli Adrian Jaśkiewicz, Kacper Stokowski, Laura Bernat i Dominika Sztandera.
