Eryk Ceglarz (Soła Oświęcim). Byłem głodny gry, więc dopadłem piłki w polu karnym [WIDEO]


Eryk Ceglarz w akcji (z lewej)
Eryk Ceglarz zdobył bramkę dla Soły Oświęcim, dające jej remis na własnym boisku ze Stalą Rzeszów (1:1), zapewniający oświęcimianom utrzymanie w grupie południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej. Już po raz drugi okazał się piłkarskim dżokerem. - W moim przypadku zadziałało prawo serii, bo przeciwko Trzebini, minutę po wejściu na boisko, zdobyłem ważną bramkę dającą nam prowadzenie -wspomina z uśmiechem popularny „Cegła”. - Znowu wszedłem z ławki. Byłem głodny gry, dlatego uprzedziłem w polu karnym kolegę z zespołu, Patryka Skrzypniaka.