Informację o rozpylonej niebezpiecznej substancji strażacy dostali koło południa. Gdy dojechali na miejsce, okazało się, że substancję ktoś rozpylił w internacie szkolnym. Strażacy podjęli decyzję o ewakuacji całej placówki - w sumie 499 osób.
- 15 osób zostało poszkodowanych i przewiezionych do szpitala. 9 osób opuściło już lecznicę, sześć zostało na obserwacji - mówi mł. bryg. Łukasz Białończyk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej. Osoby te skarżyły się na zawroty głowy i drapaniem w gardle.
Na miejsce wezwana została strażacka jednostka chemiczna z Krakowa. Strażacy pobrali próbki. Ich aparatura nie stwierdziła już jednak niebezpiecznych substancji. Rozpylona substancja najprawdopodobniej rozpuściła się.
Cały budynek szkoły i internatu jest obecnie przewietrzany. Na miejscu jest także policja, która będzie prowadziła dochodzenie w tej sprawie.
Słowacy w Wysokich Tatrach wykuli z lodu Opactwo Westminster...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]