Zobacz zdjęcia Filipa Pławiaka i Marceliny Łabacz:
Filip Pławiak to 34-letni aktor filmowy i telewizyjny. Zadebiutował w 2010 r. w filmie „Wenecja” Jana Jakuba Kolskiego, gdzie zagrał młodego zakonnika. Sławę przyniosła mu główna rola w w filmie „Czerwony Pająk” w reżyserii Marcina Koszałki, a rozpoznawalność pięć sezonów serialu TVN z serii „Chyłka”, gdzie grał Kordiana Oryńskiego zwanego „Zordonem”.
Filip Pławiak pochodzi z Witowic Górnych w gminie Łososina Dolna i jest synem Marka Pławiaka, byłego starosty nowosądeckiego a aktualnie dyrektora Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu. Przygodę z aktorstwem rozpoczął już w Szkole Podstawowej w Żbikowicach. Grał w szkolnych przedstawieniach i brał udział w konkursach recytatorskich. Kontynuował ją w gimnazjum a następnie w II Liceum Ogólnokształcącym w Nowym Sączu. Uczestniczył w zajęciach aktorskich w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu i był też członkiem Teatru NSA, który powadził Janusz Michalik.
Po zdanej maturze chciał studiować aktorstwo, ale przystąpił też do egzaminu na studia informatyczne na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Udało mu się dostać na Wyższą Szkołę Filmową i Teatralną w Łodzi oraz na AGH. Ostatecznie wybrał aktorstwo.
Sądeczanin od kilu lat mieszka w Warszawie ale często wraca w rodzinne strony. Jak podkreśla w wywiadach, w rodzinnym domu może odpocząć i naładować akumulatory. Aktor interesuje się sportem, trenował pływanie, jeździł konn, grał w tenisa. Pochwalić może się brązowym pasem w shorin ryu, najstarszym stylu karate.
Od kilku lat jest w związku z dwa lata młodszą Michaliną Łabacz. W 2016 roku wspólnie zagrali w „Wołyniu” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Łabacz zadebiutowała rolą Zosi Głowackiej-Skiby, a Pławiak wcielił się w kapitana Zygmunta Krzemienieckiego.
Michalina Łabacz jest absolwentką Akademii Teatralnej w Warszawie i jedną z najbardziej utalentowanych aktorek młodego pokolenia. Grała także w serialach „Belfer” i „pod powierzchnią”. Ostatnio na dużym ekranie wystąpiła w 2021 r. w „Weselu” Wojciecha Smarzowskiego.
Aktorska para nie opowiada w mediach o swoim związku. Dba o prywatność. Filip Pławiak sam przyznaje, że należy do osób małomównych, a na pytania dziennikarzy najchętniej odpowiadałyby „tak” lub „nie”. Czasami jeddnak podzielą się z fanami wspólnym zdjęciem na Instagramie. To są pozdrowienia z wakacji, czy krótkich zagranicznych wypadków, które oboje lubią, czy ze wspólnych projektów aktorskich.
- Okradli sklep w centrum Limanowej. Policja publikuje wizerunki podejrzanych
- W muszyńskich ogrodach na świat przyszła alpaczka. Aż chce się ją przytulać
- To najstarsza cerkiew w Karpatach. 10 lat temu wpisana została na listę UNESCO
- Park Świateł wieczorami przyciąga tłumy do Muszyny
- Sądecki kierowca prowadzący stopą wystąpił w kampanii modelki Anji Rubik
- Ale widoki! Noworoczna podróż Belianskim Expresem z Muszyny do słowackiego Popradu
Ubezpieczenie OC samochodu elektrycznego
