Francuzi objęli prowadzenie w pierwszej tercji po strzale Bellemare’a, na co dzień gracza Dallas Stars. Na początku drugiej tercji Finowie wyrównali, ale potem dwa gole zdobyli Francuzi, na 2:1 podwyższył drugi zawodnik z NHL Roussel (Philadelphia Flyers).
W ostatniej odsłonie meczu Finowie ruszyli do frontalnych ataków, ale fenomenalnie w bramce gospodarzy spisywał się Hardy. W 49 min Francuzi wyprowadzili kontrę i po raz drugi do siatki trafił Roussel.
W ostatnich minutach Finowie wycofali bramkarza i Fleury strzałem do pustej bramki ustalił wynik meczu. W zespole „Trójkolorowych” grają znany z występów w Cracovii obrońca Nicolas Besch i były zawodnik GKS Tychy Teddy da Costa.
Wysokie zwycięstwa odniosły zespoły Kanady i Rosji, które spotkały się z beniaminkami.
Kanadyjczycy pokonali Słowenię 7:2, świetną partię w ich zespole rozegrał MacKinnon z Colorado Avalanche, który zaliczył hat-tricka, miał jeszcze asystę.
Jeszcze wyżej wygrali Rosjanie, którzy rozbili Włochów 10:1. W ekipie rosyjskiej błyszczał Kuczerow, który strzelił gola, miał trzy asysty. Gracz Tampa Bay był drugim najlepszym strzelcem sezonu zasadniczego w NHL. Może być jedną z gwiazd mistrzostw świata.
Pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach odniósł team USA, który wygrał wysoko z Danią 7:2.
Wyniki: grupa A: Rosja – Włochy 10:1 (2:0, 3:1, 5:0), USA – Dania 7:2 (3:1, 3:1, 1:0); grupa B: Kanada – Słowenia 7:2 (3:0, 3:1, 1:1), Finlandia – Francja 1:5 (0:1, 1:2, 0:2). W grupie A liderem jest Rosja, w grupie B - Kanada.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU