Krakowianie rozpoczęli mecz od wysokiego pressingu. Starali się już w zarodku likwidować akcje rywali. Mieli przewagę, ale długo nie potrafili jej udokumentować golem. W pierwszych dwóch kwadransach najlepszą okazję do uzyskania prowadzenie stworzyli w 16 minucie, kiedy to świetną akcję drużyny Patryk Serafin zakończył strzałem z 10 metrów tuż nad poprzeczkę.
Bramkarza Gryfa próbowali też zaskoczyć - bez powodzenia - m.in. Michał Feliks, Bartłomiej Mruk (obaj głową) i Jakub Kowalski (z 20 metrów). "Brązowi" egzekwowali również stałe fragmenty gry. I po jednym z nich, w 36 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Krystian Kujawa z najbliższej odległości trafił do siatki. Był to jego pierwszy gol zdobyty dla Garbarni.
Pod koniec pierwszej połowy spotkania tempo gry spadło. Krakowianie nadal byli stroną przeważającą, jednak już nie zagrozili poważniej bramce Gryfa. Wejherowianie - mający najmniej goli zdobytych i najwięcej straconych w II lidze - nie potrafili znaleźć sposobu na rozmontowanie defensywy gości.
Pierwszy kwadrans po zmianie stron nie był zbyt ciekawy, ale drugi rozpoczął się od drugiego gola garbarzy - ponownie po rzucie wolnym. Do zacentrowanej piłki najwyżej wyskoczył Marek Masiuda i głową ulokował piłkę w siatce. 2 minuty później gospodarze mogli zdobyć kontaktowego gola, ale jeden z nich nie wykorzystał dobrej okazji.
W końcówce meczu obaj rywale szukali okazji do zmiany jego wyniku. Aleksander Kozioł miał więcej pracy w bramce gości, ale nie dał się pokonać. W jeszcze większych opałach był miejscowy golkiper Wiesław Ferra, który w 79 minucie kapitalnie obronił strzał z bliska Feliksa. Co się jednak odwlecze... 5 min później Feliks został sfaulowany w polu karnym i arbiter podyktował "jedenastkę", pewnie wykonana przez Kowalskiego.
W doliczonym o 4 minuty czasie gry wynik spotkania ustalił Donatas Nakrosius, który po rzucie rożnym celnie główkował do siatki. Była to jego pierwsza bramka w barwach "Brązowych".
Gryf Wejherowo - Garbarnia Kraków 0:4 (0:1)
Bramki: 0:1 Kujawa 36, 0:2 Masiuda 61, 0:3 Kowalski 86 karny, 0:4 Nakrosius 90+4.
Gryf: Ferra - Jahn, Sikorski, Godlewski, Pek, Sławek - J. Kwidziński, Pilarski (80 Mycio), Poręba (59 Sroka), Przygoda (84 Kreft) - Baranowski (66 D. Kwidziński).
Garbarnia: Kozioł - Kowalski, Kujawa, Masiuda, Mruk, Marszalik (90 Kardas) - Szewczyk (87 Wyjadłowski), Nakrosius, Kołbon, Serafin (89 Surmiak) - Feliks (87 Radwanek).
Sędziował: Filip Kaliszewski (Gdańsk). Żółte kartki: Jahn - Masiuda.
Garbarnia Kraków. Wkrótce ruszy budowa nowej trybuny. Główne...
Garbarnia Kraków. Co robią trenerzy "Brązowych" z ostatnich ...
Piłkarze Garbarni Kraków w meczach sprzed około dwóch dekad [ZDJĘCIA]
Małopolskie drużyny, które w minionym sezonie nie doznały po...
Najwyższe zwycięstwa w małopolskich rozgrywkach w minionym s...
Szkoleniowcy, którzy prowadzili piłkarzy Sandecji Nowy Sącz ...
