Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Garbarnia Kraków. Czwarte kolejne zwycięstwo "Brązowych". Dwa gole po wolnych, jeden po kornerze i z karnego

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
W rundzie jesiennej Garbarnia zremisowała w Krakowie z Gryfem 1:1
W rundzie jesiennej Garbarnia zremisowała w Krakowie z Gryfem 1:1 Andrzej Banaś
II liga piłkarska. W meczu 31 kolejki Garbarnia Kraków wygrała w Wejherowie ze zdecydowanym outsiderem tabeli Gryfem 4:0. To jej czwarte kolejne zwycięstwo!

Krakowianie rozpoczęli mecz od wysokiego pressingu. Starali się już w zarodku likwidować akcje rywali. Mieli przewagę, ale długo nie potrafili jej udokumentować golem. W pierwszych dwóch kwadransach najlepszą okazję do uzyskania prowadzenie stworzyli w 16 minucie, kiedy to świetną akcję drużyny Patryk Serafin zakończył strzałem z 10 metrów tuż nad poprzeczkę.

Bramkarza Gryfa próbowali też zaskoczyć - bez powodzenia - m.in. Michał Feliks, Bartłomiej Mruk (obaj głową) i Jakub Kowalski (z 20 metrów). "Brązowi" egzekwowali również stałe fragmenty gry. I po jednym z nich, w 36 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Krystian Kujawa z najbliższej odległości trafił do siatki. Był to jego pierwszy gol zdobyty dla Garbarni.

Pod koniec pierwszej połowy spotkania tempo gry spadło. Krakowianie nadal byli stroną przeważającą, jednak już nie zagrozili poważniej bramce Gryfa. Wejherowianie - mający najmniej goli zdobytych i najwięcej straconych w II lidze - nie potrafili znaleźć sposobu na rozmontowanie defensywy gości.

Pierwszy kwadrans po zmianie stron nie był zbyt ciekawy, ale drugi rozpoczął się od drugiego gola garbarzy - ponownie po rzucie wolnym. Do zacentrowanej piłki najwyżej wyskoczył Marek Masiuda i głową ulokował piłkę w siatce. 2 minuty później gospodarze mogli zdobyć kontaktowego gola, ale jeden z nich nie wykorzystał dobrej okazji.

W końcówce meczu obaj rywale szukali okazji do zmiany jego wyniku. Aleksander Kozioł miał więcej pracy w bramce gości, ale nie dał się pokonać. W jeszcze większych opałach był miejscowy golkiper Wiesław Ferra, który w 79 minucie kapitalnie obronił strzał z bliska Feliksa. Co się jednak odwlecze... 5 min później Feliks został sfaulowany w polu karnym i arbiter podyktował "jedenastkę", pewnie wykonana przez Kowalskiego.

W doliczonym o 4 minuty czasie gry wynik spotkania ustalił Donatas Nakrosius, który po rzucie rożnym celnie główkował do siatki. Była to jego pierwsza bramka w barwach "Brązowych".

Gryf Wejherowo - Garbarnia Kraków 0:4 (0:1)

Bramki: 0:1 Kujawa 36, 0:2 Masiuda 61, 0:3 Kowalski 86 karny, 0:4 Nakrosius 90+4.

Gryf: Ferra - Jahn, Sikorski, Godlewski, Pek, Sławek - J. Kwidziński, Pilarski (80 Mycio), Poręba (59 Sroka), Przygoda (84 Kreft) - Baranowski (66 D. Kwidziński).

Garbarnia: Kozioł - Kowalski, Kujawa, Masiuda, Mruk, Marszalik (90 Kardas) - Szewczyk (87 Wyjadłowski), Nakrosius, Kołbon, Serafin (89 Surmiak) - Feliks (87 Radwanek).

Sędziował: Filip Kaliszewski (Gdańsk). Żółte kartki: Jahn - Masiuda.

II LIGA: WYNIKI I TABELA

Garbarnia Kraków. Wkrótce ruszy budowa nowej trybuny. Główne...

Garbarnia Kraków. Co robią trenerzy "Brązowych" z ostatnich ...

Kwiecień 2001, Puchar Polski: Garbarnia - Cracovia

Piłkarze Garbarni Kraków w meczach sprzed około dwóch dekad [ZDJĘCIA]

Małopolskie drużyny, które w minionym sezonie nie doznały po...

Najwyższe zwycięstwa w małopolskich rozgrywkach w minionym s...

Szkoleniowcy, którzy prowadzili piłkarzy Sandecji Nowy Sącz ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska