Kawałek polnej drogi, który jako ul. Groblowa prowadzi do domu premier Beaty Szydło w Przecieszynie (gm. Brzeszcze, pow. oświęcimski) doczekał się nowej nawierzchni. Nie jest to jeszcze asfalt, ale na drogę wysypano kamień, więc jeździ się trochę lepiej. Taka dobra zmiana nie powala co prawda na kolana, ale ją widać, więc jest się z czego cieszyć.
Jadąc po lepszej drodze do swojego domu premier Szydło być może wymyśli sposób uspokojenia sytuacji w kraju. Czas najwyższy. Komisja Wenecka krytycznie oceniła działania rządu. Nawet gdyby jej raport nie zrobił na pani premier żadnego wrażenia, to może zwróci uwagę na europosła Janusza Korwin-Mikkego, który apeluje do armii, aby pomyślała o przejęciu władzy w kraju.
Jeśli kryzys konstytucyjny potrwa dłużej, naprawdę może w końcu dojść w Polsce do jakiejś tragedii - a zmiany tego rodzaju pani premier chyba nie ma w swoich planach?