Geotermia Podhalańska wykona kolejny odwiert. Tym razem na głębokość czterech kilometrów

Geotermia Podhalańska – która podziemną gorącą wodą ogrzewa już domy w Zakopanem, Poroninie, Białym Dunajcu i Bańskiej, chce rozszerzyć swoje możliwości produkcyjne. Żeby to osiągnąć, w Bańskiej Niżnej – tak gdzie istnieją już odwierty produkcyjne zasilające obszar Zakopanego, chce wydrążyć kolejny otwór.

- Ma to być odwiert produkcyjny na głębokość 4052 metrów. - Przewiduje się ujęcie wód termalnych o temperaturze na wypływie ok. 85 stopni Celsjusza przy wydajności eksploatacyjnej otworu ok. 350 m3/h i mineralizacji ok. 2000-3000 mg/dm3. Wody te wykorzystane będą do celów grzewczych – informuje Geotermia.

Nowy odwiert będzie włączony do systemu geotermalnego. By to się stało konieczne będzie wykonanie rurociągu produkcyjnego od odwiertu do ciepłowni geotermalnej.

W ramach inwestycji zbudowany ma zostać także nowego rurociąg zrzutowy wraz z infrastrukturą towarzyszącą (światłowodem, kanalizacją teletechniczną i kablem elektroenergetycznym średniego napięcia) o większej niż dotychczasowy średnicy. Pozwoli on na zwiększenie przepływu wody termalnej i podniesienia możliwości produkcji ciepła.

- Na dzień dzisiejszy istniejący rurociąg zrzutowy jest niewystarczający na możliwości wydobywcze układu geotermalnego. Wybudowanie nowego rurociągu pozwoli na pełne wykorzystanie możliwości produkcyjnych istniejących odwiertów Bańska PGP-1, Bańska PGP-3 i Bańska IG-1 oraz planowanego odwiertu Bańska PGP-7 – mówi Wojciech Ignacok, prezes Geotermii Podhalańskiej.

Dodatkowo nowy rurociąg o większej średnicy pozwoli w przyszłości podłączyć odwiert produkcyjny Bańska PGP-4 – na głębokości 7 kilometrów, który aktualnie wykonuje Gminy Szaflary. W ramach inwestycje zamontowane zostaną ponadto cztery kolejne wymienniki ciepła, które pozwolą na obniżenie temperatury powrotu wody termalnej.

W efekcie całej inwestycji do sieci ciepłowniczej Geotermii będą mogli zostać podłączeni nowi odbiorcy o łącznej o mocy zamówionej ok. 5 MW. Planowana długość wybudowanej sieci ciepłowniczej łącznie z przyłączami wyniesie 6 km. Zadanie ma zakończyć się w grudniu 2025 roku. Samo wiercenie nowego otworu rozpocznie się w 2024 roku.

- Bez tych inwestycji nie byłoby możliwości podłączania nowych odbiorców. Dzięki tej inwestycji będziemy mogli podłączyć nowych odbiorców indywidualnych. Chodzi przede wszystkim o domy jednorodzinne. Dla tych właśnie odbiorców dedykowana jest m.in. ta dotacja. Liczymy, że w ramach tej inwestycji, w ramach tej dotacji, podłączymy ok. 180-200 domów jednorodzinnych. Równolegle będziemy cały czas podłączać odbiorców dużych, komercyjnych, jak hotele, pensjonaty czy szkoły - mówi Wojciech Ignacok.

Całkowity koszt prac w ramach tego projektu to 88 mln 183 tys. 199 zł, z czego 52 mln 644 tys. 649 zł to dotacja z NFOŚ. Umowę na dofinansowanie podpisali Wojciech Ignacok i Artur Michalski, wiceprezes NFOŚ. W uroczystości wzięli udział minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka, główny geolog kraju Piotr Dziadzio, posłanka Anna Paluch, senator Jan Hamerski, a także samorządowcy z Podhala.

Anna Moskwa zaznaczyła, że taka dotacja do miły prezent na 30-lecie Geotermii Podhalańskiej. - Te 30 lat Geotermii Podhalańskiej, to właściwie 30 lat geotermii w Polsce. Śmiało stawiam tezę, że nie ma w Polsce geotermii, która nie wzorowałaby się na Geotermii Podhalańskiej - mówiła minister klimatu i środowiska. Podkreśliła, że inwestowanie w geotermię jest ważne nie tylko na Podhalu. - To jest nasz ogromny potencjał i tego potencjału mamy w Polsce dużo i musimy o niego dbać i rozwijać. Mamy coraz więcej wniosków o dofinansowania, coraz więcej środków na rozwój geotermii. 50 proc. Polski to potencjał geotermalny - mówiła.

Minister Moskwa zapowiedziała, że w przyszłości uruchomiony zostanie program, który pozwoli sfinansować kolejne podłącza. ten program będzie m.in. dedykowany dla gminy Szaflary i miasta Nowy Targ. Samorządy te szukają finansowania budowy magistrali ciepłowniczej z 7-kilometrowego odwiertu geotermalnego, jaki już powstaje w Szaflarach. Magistrala jest konieczna, by móc ogrzewać gorącą wodą domy w gminie Szaflary i mieście Nowy Targ.