Poprzedni mecz z torunianami, we własnej hali, oświęcimianie wygrali szczęśliwie, bo w końcówce. To nakazywało im koncentrację i nie sugerowanie się pozycją gospodarzy w dolnych rejonach tabeli ekstraklasy.
Początek był dobry dla miejscowych, bo wykorzystali liczebną przewagę. Gol zdobyty już w 110 sekundzie nie zdeprymował jednak oświęcimian. Jeszcze przed pierwszą przerwą wyrównał Radek Meidl. To był jego pierwszy gol w ligowym debiucie w barwach Unii. Wcześniej zagrał w finale Pucharu Polski. Czeski napastnik zastąpił Anatolija Protasenję.
Oświęcimianie mogli wyjść na prowadzenie, ale po strzale Andreja Themara miejscowych od utraty gola uratował słupek.
Na początku trzeciej odsłony najpierw karę mniejszą zarobił Mirosław Zatko. Po przetrzymaniu osłabienia Alekskiej Tandin uderzając z bulika trafił do siatki między parkanami Patryka Spesznego.
W końcówce było trochę nerwów. Na 179 sekund przed końcem karę zarobił Patryk Luża, a trener torunian Jurij Czuch poprosił o czas i wycofał bramkarza, żeby zyskać podwójną przewagę, czyli 6 na 4. Clarke Saunders między słupkami spisywał się dzielnie i pełna pula pojechała do Oświęcimia.
- Trzeba się cieszyć z wygranej, a o stylu zapominamy – mówi Waldemar Klisiak, dyrektor sportowy oświęcimian. - Widać, że brakowało nam ligowego rytmu, a nasz zespół miał przecież w nogach dwa ciężkie mecze w Pucharze Polski.
Energa Toruń – Re-Plast Unia Oświęcim 1:2 (1:1, 0:0, 0:1)
Bramki: 1:0 Kalinowski (A. Jaworski, Fraszko) 2, 1:1 Meidl (Themar) 15, 1:2 Trandin (Meidl, Wanacki) 43,
Energa: Speszny – Skólmowski, Kozłow; Sergiuszkin, Fieofanow, Sandretinow – A. Jaworski, Zieliński; Wołżankin, Fraszko, Kalinowski – Smirnow, Grebeniuk; Minge, Szkodenko, J. Jaworski oraz Gazda, Olszewski.
Re-Plast Unia: Saunders – Zatko, Pretnar; Koblar, Kalan, S. Kowalówka – Saur, Bezuszka; Themár, Trandin, Meidl – Luża, Wanacki; Raszka, Wanat, Malicki – P. Noworyta, M. Noworyta; Krzemień, Dudkiewicz, Prusak.
Sędziowali: Paweł Meszyński (Warszawa) i Mateusz Krzywda (Tychy). Kary: 8 – 18 minut (w tym 10 dla Mirosława Zatki). Widzów: 1000.
Inne mecze:
GKS Katowice – Comarch Cracovia 2:3, Podhale Nowy Targ – GKS Tychy 0:5, JKH Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 7:3, Lotos PKH Gdańsk – Naprzód Janów 6:0.
Tabelka:
1. | GKS Tychy | 33 | 73 | 150-60 |
2. | JKH Jastrzębie | 34 | 70 | 146-71 |
3. | Podhale Nowy Targ | 33 | 64 | 120-71 |
4. | Re-Plast Unia Oświęcim | 33 | 64 | 119-68 |
5. | Comarch Cracovia | 35 | 57 | 111-96 |
6. | GKS Katowice | 33 | 57 | 97-61 |
7. | Lotos PKH Gdańsk | 33 | 56 | 110-74 |
8. | Energa Toruń | 34 | 43 | 115-107 |
9. | Zagłębie Sosnowiec | 33 | 41 | 92-122 |
10. | Naprzód Janów | 33 | 3 | 34-244 |
11. | Kadra PZHL U-23 | 20 | 3 | 31-151 |
Oświęcim. Kibice świętowali awans Re-Plast Unii do finału Pu...
Hokej. Re-Plast Unia Oświęcim przegrała finał Pucharu Polski...
Hokej, PGE Puchar Polski, Tychy. Re-Plast Unia Oświęcim zagr...
Hokej. Re-Plast Unia Oświęcim kontra GKS Katowice. Miała być...
Hokej. W derbach Małopolski Re-Plast Unia Oświęcim po raz dr...
