Oświęcimianie potrzebowali małej terapii szokowej, żeby wziąć się do gry. Stracili dwa gole w ciągu zaledwie 48 s. Najpierw w osłabieniu (Wojciech Wojtarowicz odsiadywał karę techniczną), a potem zostali skontrowani.
Ze złości przy pierwszej bramce Damian Piotrowicz z Lubomirem Vosatką tak rozmontowali toruńską defensywę, że Jan Daneczek uderzył do pustej bramki.
Później Sebastian Kowalówka uruchomił prostopadłym Jakuba Saura, który - będąc sam przed bramkarzem - był faulowany, więc sędzia przyznał miejscowym karnego. Jego skutecznym wykonawcą był sam poszkodowany, potwierdzając regułę, że w Oświęcimiu specjalistami od rzutów karnych są obrońcy.
Jednak okrasą tej części była akcja Dariusza Wanata, który urwał się lewą stroną, a zagrany przez niego wzdłuż bramki krążek pod poprzeczkę wpakował Wojciech Wojtarowicz.
Po zmianie stron oświęcimianie długo nie mogli złamać Plaskiewicza. Doskonałe okazje mieli Damian Piotrowicz i Martin Kasperlik. Ten drugi, choć długo przeciągał bramkarza, ten jednak na leżąco odbił krążek.
Dopiero Dariusz Wanat po zagraniu od Patryka Malickiego trafił do siatki, a sekundę przed końcową syreną Jan Daneczek wygrał pojedynek z Michałem Plaskiewiczem. Było po meczu.
W ostatniej odsłonie Patryk Malicki „przestrzelił” bramkarza, a potem Daneczek uderzył pod poprzeczkę.
- Zagraliśmy w tym meczu raptem 6 minut. Potem odcięto nam prąd – ocenił Leszek Minge, trener torunian.
- Chłopcy po stracie szybkich dwóch bramek zrozumieli, że mecz sam się nie wygra – dorzucił Josef Dobosz, trener Unii.
Unia Oświęcim – Nesta Mires Toruń 7:2 (3:2, 2:0, 2:0)
Bramki: 0:1 Kovrakh (Michajłow) 6, 0:2 Winiarski (Mogiła) 6, 1:2 Daneczek (Vosatko, Piotrowicz) 14, 2:2 Saur 15 karny, 3:2 Wojtarowicz (Wanat, Malicki) 18, 4:2 Wanat (Malicki) 32, 5:2 Daneczek (Vosatko, Bezuszka) 40, 6:2 Malicki (Wojtarowicz) 43, 7:2 Daneczek (Piotrowicz, Tabaczek) 45.
Unia: Łazarz – Vosatko, Bezuszka; Daneczek, Tabaczek, Piotrowicz – Gabryś, Kysela; S. Kowalówka, Haas, M. Kasperlik – Gębczyk, Saur; Wojtarowicz, Malicki, Wanat – Paszek, Koczy, Lacheta.
Nesta: Plaskiewicz – Heyka, Żyliński; Minge, Kukuszkin, Fraszko – Skólmowski, Trachanov; Dołęga, Michajłow, Kalinowski – Podsiadło, Kovrakh – Mogiła, Ćwikła, Wiśniewski.
Sędziował: Sebastian Kryś (Katowice).
Kary: 10 – 4 minut. Widzów: 350.
W drugim meczu, rozegranym awansem: Automatyka Gdańsk - SMS Sosnowiec 5:2. Pauza: Tauron Katowice.
7.Unia.....................34........67......130-86
8.GKS Katowice........34........56......103-93
9.Nesta Toruń...........35........40......141-153
10.Automatyka...........34........30......108-132
11.SMS U20...............35.........1........52-276