Hutnik Kraków. Piłkarze odwiedzili kibiców i wręczyli im upominki. A to nie wszystko WIDEO

Piłkarze odwiedzili niektórych kibiców, do pozostałych członków stowarzyszenia Nowy Hutnik 2010 upominki dostarczyć mają kurierzy. W ten sposób władze klubu chcą wyrazić wdzięczność osobom wspierającym. "Odświeżony w jubileuszowym roku program członkostwa spowodował, że wpływy do klubowej kasy ze składek członkowskich prawie podwoiły się" - informuje klub.

Artur Trębacz, prezes Hutnika: - Nie można zapominać, że zawodnicy grają dla kibiców i bez kibiców ten sport nie ma najmniejszego sensu. Zwłaszcza bieżący, jakże trudny rok, dosadnie nam wszystkim o tym przypomniał. Drużyna Hutnika rozegrała w nim bowiem zaledwie jedno spotkanie podczas którego kibice mogli wejść na stadion bez żadnych ograniczeń, a zdecydowana większość toczyła się przy pustych trybunach.

Gadżety hutnicze dostaną także pracownicy i pacjenci szpitala im. Żeromskiego (znajdującego się blisko stadionu na Suchych Stawach).

Marcin Kądziołka, specjalista ds. marketingu i PR Hutnika: - Wiemy, jak trudny był to rok dla całej służby zdrowia. Dlatego właśnie dla wszystkich medyków i pracowników administracyjnych szpitala przygotowaliśmy upominki w postaci naszych słynnych korkowych breloków oraz pamiątkowych zdjęć drużyny wraz ze świątecznymi życzeniami. Nie zapomnieliśmy także o pacjentach, którzy Boże Narodzenie spędzą w szpitalu. Oni również otrzymają identyczne prezenty. Łącznie do szpitala trafi olbrzymia liczba upominków, bowiem aż 1200 zestawów.

Sportowy24.pl w Małopolsce