Drużynie spod Tarnowa, w dwóch ostatnich latach awans uciekał na ostatniej prostej. Tym razem ma być jednak inaczej. To dlatego latem sprowadzono m.in. doświadczonego Sebastiana Olszara. Najpoważniejszym wzmocnieniem wydaje się jednak powrót trenera (latem odszedł Kazimierz Moskal) Dusana Radolskiego.
- Do trzech razy sztuka. Termalica musi awansować. Będziemy chcieli tego dokonać, a czy się uda, pokaże boisko - mówi kapitan "Słoników", Karol Piątek. Niecieczanie jutro (godz. 12.15) na swoim terenie zmierzą się z beniaminkiem, Energetykiem ROW Rybnik.
Silny zespół zbudowano w Stróżach. Po odejściu do Olimpii Grudziądz Macieja Kowalczyka, króla strzelców I ligi, poważnie wzmocniono ofensywę.Pozyskano Piotra Rockiego, Marcina Klatta, Wojciecha Trochima czy Krzysztofa Kaliciaka. - Będziemy walczyć o wyższe cele - zapewnia opiekun drużyny, Przemysław Cecherz. - Wyzwania się nie boję - dopowiada Trochim.
Kolejarz na inaugurację też zagra z beniaminkiem, bo dzisiaj o godz. 18 wyjdzie na boisko Chojniczanki.
Przerwa między rozgrywkami była w końcu spokojna nad Kamienicą. Co prawda Sandecję opuścił m.in. Patryk Tuszyński, ale trzon zespołu udało się w Nowym Sączu zatrzymać. - I liczę właśnie na spokój, bo on gwarantuje nam jakieś dobre miejsce. Na pewno chcielibyśmy być w pierwszej dziesiątce i nigdy poza nią nie wyskoczyć - zdradza trener "biało-czarnych", Mirosław Hajdo.
Spokoju nie było za to w Brzesku. Okocimski, który dziś o godz. 18 wystąpi właśnie w Nowym Sączu, na zapleczu ekstraklasy zagra tylko dlatego, że nie wystartuje w niej Polonia Warszawa. W klubie zostało niewielu piłkarzy, którzy bronili barw "Piwoszy" w poprzednim sezonie. Na ławce trenerskiej Czesława Palika zmienił Piotr Stach. - Nie chcemy być chłopcami do bicia - jasno stawia sprawę nowy szkoleniowiec.
Awans Puszczy Niepołomice oznacza, że na zaplecze ekstraklasy wraca trener Dariusz Wójtowicz. To pod okiem tego szkoleniowca przed czterema laty Sandecja, ówczesny beniaminek, omal nie wywalczyła ekstraklasy. W Niepołomicach wszyscy marzą o tym, żeby Puszcza grała tak jak wtedy "biało-czarni".
Zespół Wójtowicza będzie już jutro musiał wznieść się na wyżyny, bo o godz. 18 wybiegnie na murawę jednego z faworytów rozgrywek, GKS Bełchatów.
I KOLEJKA I LIGI
SOBOTA: Wisła Płock - Miedź Legnica (godz. 15.45), Stomil Olsztyn - Arka Gdynia (16), Chojniczanka - Kolejarz Stróże (18), Olimpia Grudziądz - Dolcan Ząbki (18), Sandecja Nowy Sącz - Okocimski Brzesko (18).
NIEDZIELA: Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Energetyk ROW Rybnik (12.15), Flota Świnoujście - GKS Katowice (12.30), GKS Tychy - Górnik Łęczna (17), GKS Bełchatów - Puszcza Niepołomice (18).
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+