Mecz lepiej zaczęły kaliszanki, sukcesywnie budowały przewagę prowadziły: 1:4, 4:8, 6:12. Od tego ostatniego stanu straciły jednak cztery punkty z rzędu i trener Mariusz Wiktorowicz poprosił o czas. Po powrocie na parkiet przyjezdne za sprawą Kingi Dybek zdobyły dwa punkty, zyskując trochę spokoju. Nie na długo, wieliczanki od 17:22 po serii zmniejszyły stratę do "oczka" i walczyły. Za sprawą Agaty Skiby i Patrycji Ząbek obroniły dwa setbole, a po ataku ze środku Sylwii Pelc same stanęły przed szansą na zwycięstwo (25:24). Wykorzystały tę okazję, decydujący cios zadała Ząbek.
Drugą partię też lepiej zaczęły kaliszanki, szybko uzyskując przewagę 4 pkt (1:5). Wieliczanki się zbliżały na 2-3 pkt (m.in. było 6:8, 15:18), ale już nie wyrównały.
Trzeci zaczął się podobnie jak poprzednie. Znów prowadził zespół z Kalisza (2:5), wieliczanki musiały gonić. Doprowadziły do remisu 6:6, po chwili znów traciły 2 pkt, by ze stanu 9:10 doprowadzić do 12:10! Od 19:17 przyjezdne zdobyły dwa punkty, wyrównując, a trener Solnej Ryszard Litwin poprosił o czas. Po powrocie na parkiet miejscowe dostały punkt w prezencie (za błąd podwójnego odbicia rywalek), następnie atak skończyła Kinga Dybek i szkoleniowiec wielickiej drużyny znów wezwał do siebie zawodniczki. Solna wkrótce zbliżyła się na punkt (22:23), lecz po autowym ataku Skiby Energa miała setbola. Pierwszego nie wykorzystała, jednak do powtórki z pierwszej partii nie dopuściła.
Czwartego seta Solna zaczęła od 6:1. Kaliszanki się pozbierały, od stanu 9:3 zdobyły aż 10 (!) punktów z rzędu (wyróżniała się Ewelina Janicka), przejmując inicjatywę. Wkrótce było 11:16. Wieliczanki, po bloku Ząbek, zbliżyły się na "oczko" (15:16) i walczyły. Od 18:19 Enerdze wyszła jednak 6-punktowa seria, która dała jej zwycięstwo.
Drugi mecz, i ewentualnie trzeci (gra się do 2 zwycięstw), odbędzie się w następny weekend w Kaliszu.
7R Solna Wieliczka - Energa MKS Kalisz 1:3 (26:24, 21:25, 23:25, 18:25)
7R Solna: Monnakmae, Ząbek, Gawlak, Pelc, Grabka, Skiba, Bąkowska (libero) oraz Jagodzińska, Michalewicz, Szostok, Sowisz.
Stan play-off (do 2 zwycięstw): 0:1.
Prezes PZPS Jacek Kasprzyk o oczekiwaniach wobec nowego trenera i nowej reprezentacji
Autor: Artur Bogacki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
