https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ICar nie TAXI - studentem stoi

Tadeusz Płatek
Archiwum
Szykuje się podobno bitwa między taksówkarzami a "okazjonalnymi przewoźnikami osób", którzy nie tylko nie muszą mieć licencji, ale mogą też wjeżdżać do centrum po zmroku.

Taksówkarze wynajęli oto prawników, którzy mają udowodnić, że ICarowcy (tak się nazywa największa firma przewoźnicza) działają nielegalnie.

Spytałem taksówkarza (prawdziwego), dlaczego, zamiast się denerwować i płacić wyższe podatki, sam nie zrezygnuje z naklejek TAXI, prawa do wjazdu w strefę i zajmowania miejsc na postojach, dlaczego nie zacznie po prostu "przewozić osób okazjonalnie".

Odpowiedział mi tak: "Panie, oni jeżdżą tylko w nocy, wożą studentów, naprutych piwskiem. Wiśniówkę chleją, najwięcej ci z UJ-otu, a potem chcą się pakować nawet do bagażnika, że niby koleżanka. Bez przerwy tylko: Miasteczko-Kazimierz, lumpiarnia cholerna. Zamiast się uczyć, balangi bez przerwy, seksić się w ubikacji, a potem negocjują cenę, intelektualiści p.......ni.

Ja już nie mówię, że co drugi wsiada tak pochorowany, że zaraz tapicerkę sponiewiera. Bez tych rzygających studentów to by się ten ICar nie utrzymał, zresztą ile ich jest? Sto samochodów! A studentów, proszę pana? Sto tysięcy i jak oni się wszyscy nabombią tą wiśniówką i tym piwskiem jak Messerschmitt, to jest po prostu straszne. Rzeka zniszczenia."

Tak, panowie taksówkarze, rzeczywiście, jest się o co bić. Swoja drogą, ICar z mitologicznego punktu widzenia brzmi raczej niefortunnie. Ale to już poza taksometrem.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lisek
...chciałaś jechać z 4 nawalonymi koleżankami, w jednej ręce kufelek piwa (zajeb... z baru) w drugiej kebab. I zdziwienie, że kierowca oburzony i nie chce Was zabrać.
I nie odejdziesz do konkurencji bo Cie na nią nie stać. Osoba na poziomie dzwoni ze skarga i egzekwuje swoje prawa. A Ty nieudacznico żalisz się w komentarzach.
a
anka
NIGDY WIĘCEJ ! nie zamówię taxi z iCar-a.... taksówkarz cham i prostak. Może lepiej dokładniej sprawdzajcie kogo przyjmujecie do pracy? bo jak tak dalej pójdzie to ludzie po przejeździe z wami będą tak jak ja odchodzić do konkurencji, a jest w czym wybierać więc naprawdę ŁASKI NIKOMU NIE ROBICIE.
T
Turystka znad morza
Jeśli chcecie spóźnić na pociąg zamawiajcie taksówki icar ! Byliśmy w Krakowie kilka dni temu ,pociąg nasz odjeżdżał 4 50,więc zamówiliśmy taksówkę dzień wcześniej ,by nad ranem nie być zaskoczonym ale jednak doznaliśmy zaskoczenia ,pani z icara zadzwoniła o 4 00 informując ,że taxi nie przyjedzie masakra i tu panika co teraz więc pytam czy zna telefon innej korporacji na co ona ,że nie .Ta firma to ludzie nieodpowiedzialni a ta panienka siedząca w dyspozytornii juz dawno tam nie powinna pracować! a ikar powinien nam oddać pieniądze za zmarnowane bilety i ,nerwy i poniesione straty moralne !! paranoja !! nigdy więcej ikar taxi
.
mam tytuł dla tej ksiazki seks kasa łzy. hahaha !!!
m
mar
jechałem ostatnio icarem i facet sie chwalił,ze teraz "dopieprzą"taksówkarzom bo ich szef opłacił jakiegoś pismaka......a ja go chyba juz znalazłem i wiem w której gazecie pisze.Prawda Panie Płatek?
a
azorkrk
widać kolejną politykę zrażania klientów do taksówek. Tym razem padło na studentów, bo nowi w krakowie i jeszcze mogą nie wiedzieć co tu się dzieje od kilku miesięcy. Chętnie dowiedziałbym się ile u pana redaktora Płatka kosztuje taki artykuł reklamowy i zastanawiam się czy bycie dziennikarzem w krakowskiej jest już takie nie opłacalne że trzeba zajmować się reklamą prywatnych przedsiębiorców. Ewidentny brak etyki własnego zawodu. Jak władze tak prężnie działającej gazety jaką jest " |the Times" pozwala na taką samowolkę?
D
Drugsqn
Kolejna reklama icara w krakowskiej pan dziennikarz powinien raczej książke sensacyjną napisać a nie artykuł lepiej by natym wyszedł , ale takie dno to nawet laik by zauwarzył ludzie pamietajcie wszyscy taksówkarze mają gdzieś swoich klijetów jezdzijcie z icarem chodz teraz jest juz droższy od taxi tylko juz pan dziennikarz zapomniał o tym wspomieć. Msle ze jakby to napisał to by mógł od jutra rzeczywiscie zacząc książki pisać HAHAHA!!!!!!!!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska