Iga Świątek od początku poniedziałkowego meczu narzuciła swój styl gry. Ivana Jorović dopiero pod koniec drugiego gema - przy swoim podaniu! - zdołała zdobyć punkt. Na nic się on jednak zdał, bo Polka chwilę później przełamała Serbkę po raz pierwszy, nie ostatni. Otwierającego seta 18-letnia warszawianka wygrała 6:0.
W drugim niewiele się zmieniło. Różnica polegała na tym, że 22-letnia Jorović, która w rankingu WTA zajmuje 93. miejsce, zaczęła grać nieco odważniej. Dzięki temu wygrała gema przy swoim podaniu. Później zdarzało jej się nawiązać wyrównaną walkę, ale w każdym razie Świątek nie dała rywalce żadnych szans.
Sklasyfikowana na 49. miejscu w światowym rankingu Polka zmiażdżyła przeciwniczkę praktycznie we wszystkich elementach. Nie tylko lepiej zagrywała, ale przede wszystkim nie popełniała tylu błędów, co Serbka. Świątek o wiele lepiej radziła sobie także z odbiorem serwisu, czym od razu przechodziła do ofensywy.
Spotkanie trwało zaledwie 52 minuty.
W drugiej rundzie urodzoną w Warszawie Świątek czeka o wiele trudniejsze wyzwanie. Zmierzy się bowiem z 11. w rankingu WTA Anastasiją Sevastovą. Łotyszka, która w US Open rozstawiona jest z numerem 12, w pierwszej fazie bez większych problemów rozprawiła się z Eugenie Bouchard 6:3, 6:3.
Do tej fazy turnieju - o dziwo - nie awansowała Andżelika Kerber. Polka z niemieckim paszportem, która w 2016 r. wygrała US Open, przegrała z Kristiną Mladenović 5:7, 6:0, 4:6.
I runda US Open (Nowy Jork, pula nagród 57 mln dolarów)
Iga Świątek - Ivana Jorović 6:0, 6:1
Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch i Hubert Hurkacz wystartują w US Open
Transmisje z US Open w Eurosporcie, Eurosporcie 2 i usłudze Eurosport Player
