W sobotnim półfinale Igę Świątek czekał bardzo trudny sprawdzian. Jej rywalką była Ashleigh Barty, czyli liderka rankingu WTA. Przed weekendem tenisistki spotkały się na korcie tylko jeden raz - wiosną ubiegłego roku w Madrycie (korty ziemne) górą była Barty (7:5 6:4).
Drugie starcie także padło łupem 25-letniej Australijki. Ponownie dała popis serwisowej mocy, co potwierdza od początku turnieju. Pokazała to zwłaszcza w wygranym 6:3, 6:4 ćwierćfinale z Amerykanką Sofią Kenin, w którym miała aż 17 asów!. Wprawdzie przeciwko Świątek serwis Barty nie był tak zabójczy, ale skutecznie nie pozwolił złapać rytmu Polce. Swoją drogą, to nasza najlepsza tenisistka zdobyła serwisem więcej punktów (7 do 5).
Nie zmienia to faktu, że zwyciężczyni US Open z 2018 r. była w sobotę niemal bezbłędna. Rzadko popełniała niewymuszone błędy, nie dała także za wiele okazji, by dać Polce nabrać wiatru w żagle. Australijka kontrolowała przebieg spotkania od początku do końca. Nawet w chwilach, gdy obniżała obroty, to jednym zagraniem potrafiła wybić z głowy rywalki nadzieje na skuteczną pogoń.
W pierwszym secie ta była praktycznie niemożliwa. Świątek nie przypominała siebie z turniejów, w których awansowała do najlepszej czwórki czy nawet ósemki zawodów. Nieco lepiej było w drugiej partii, mimo to ani razu nie udało jej się przyłamać wyżej notowanej przeciwniczki. Cieszyć za to może próba nawiązania walki. Zwłaszcza w dziewiątym gemie. Przy swoim podaniu Świątek musiała bronić piłki meczowej. Skutecznie i to po efektownych zagraniach.
Jednak ostatecznie 20-letnia Świątek przegrała z Barty i tym samym nie powtórzy sukcesu sprzed roku, gdy wygrała turniej w Adelajdzie (zakończyła w ten sposób passę ośmiu zwycięstw). Jej kolejnym wyzwaniem będzie turniej w Sydney, który rozpocznie się w poniedziałek. Rywalką Polki będzie Emma Raducanu, rumuńska tenisistka, która wygrała ostatni US Open. Kolejny przystanek to Australian Open, które rozpocznie się w Melbourne 17 stycznia.
Ashleigh Barty (1) - Iga Świątek (5) 6:2, 6:4
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Ronaldo ma nowe Ferrari za 1,6 mln euro. Co jeszcze stoi w jego garażu?
- Auta Roberta Kubicy... i rower. Czym jeździ na co dzień?
- Małysz, Wojciechowska i gitarzysta Scorpionsów. Kogo skusiła magia Dakaru?
- Monster Energy Girls ozdobą nie tylko żużlowych emocji!
- Lindsay Brewer, czyli piękna kobieta w szybkim aucie IndyCar
- Marcelina Zawadzka w Africa Eco Race! Zobacz piękną Miss
