Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga koszykarzy. Derby Krakowa dla Wisły! Emocje do ostatniej sekundy

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Ależ były emocje w środowy wieczór w hali przy ul. Reymonta. W derbowym starciu II ligi koszykarzy spotkały się ekipy Wisły i Cracovii. Do ostatniej sekundy nie było wiadomo kto ten mecz wygra. Ostatecznie górą o włos, a konkretnie o jeden punkt była „Biała Gwiazda”.

Ten mecz lepiej zaczęli wiślacy, którzy szybko objęli prowadzenie 7:0. Cracovia jednak szybko opanowała sytuację i już po czterech minutach gry na tablicy zapalił się wynik remisowy 9:9. Już do końca pierwszej kwarty wynik oscylował prawie cały czas wokół remisu i tak zresztą zakończyła się ta pierwsza część meczu.

Druga kwarta również była wyrównana. Może tylko w jej początkowej fazie częściej prowadziły „Pasy”, a w końcówce „Wawelskie Smoki”. Wisła też zeszła na przerwę w trzema punktami przewagi. To było tyle co nic, o czym licznie zebrani kibice mieli przekonać się już po przerwie, gdy rozpoczęła się walka na całego.

Cracovia weszła w trzecią kwartę zdecydowanie lepiej niż Wisła. Szybko do remisu celną trójką doprowadził Artur Włodarczyk. Kierujący ekipą Cracovii były gracz Wisły rozgrywał dobry fragment tego spotkania. Efekt był taki, że częściej prowadzili w tym okresie goście. Odczucie mogło być nawet takie, że kontrolują to, co dzieje się na parkiecie, choć wynik temu przeczył. Wisła bowiem, choć popełniała błędy, to nie pozwalała rywalom odskoczyć na zbyt duży dystans, cały czas pozostawała w grze. Przedostatnią kwartę meczu podsumował celnym rzutem wspomniany Włodarczyk. To dało Cracovii skromne prowadzenie 51:49 przed decydującą częścią spotkania.

Początek kwarty czwartej mógł zawodników Cracovii utwierdzić w przekonaniu, że wygrają derby i to w hali odwiecznego rywala. „Pasy” szybko powiększyły bowiem przewagę do pięciu punktów. Wiśle w tym okresie nie wychodziło zbyt wiele. Wtedy jednak na dobre „odpalił” Dominik Krakowiak. Prawda jest taka, że to właśnie 21-latek poprowadził zespół do zwycięstwa. To on pewnie wykonywał rzuty wolne, to on trafiał za dwa punkty, to on wreszcie najpierw doprowadził do remisu 57:57, a po chwili celną „trójką” dał Wiśle prowadzenie 60:57.

Do końca meczu były niecałe dwie minuty. Jeśli ktoś pomyślał wtedy, że Wisła złapała na dobre wiatr w żagle i spokojnie rozegra końcówkę spotkania, to szybko przekonał się, że Cracovia nie zrezygnuje z walki. Mateusz Łopatkiewicz trafił spod kosza i było już tylko 60:59. Odpowiedział błyskawicznie kolejną „trójką” Krakowiak, ale dosłownie jedenaście sekund później za trzy punkty trafił z drugiej strony boiska Błażek Karlik. W tym momencie pozostała jeszcze minuta i dziewięć sekund gry.

Piłkę miała Wisła, a sprawę chciał zamknąć kolejną „trójką” Filip Rerak. Pomylił się jednak. Cracovia zaczęła rozgrywać akcję, ale piłkę stracił Włodarczyk! Wisła znów jednak nie potrafiła rozegrać skutecznej akcji i znów przed szansą stanęły „Pasy”. Po niezwykle zaciętej walce pod koszem sędziowie przyznali piłkę Cracovii na cztery sekundy przed końcem (piłka przetrzymana). Goście nie zdołali jednak skutecznie rozegrać akcji, Wisła potrafiła się obronić i to ona ostatecznie była górą w derbach Krakowa! Rewanż już 26 stycznia w hali po drugiej stronie Błoń.

TS Wisła Kraków - KS Cracovia Yabimo MG13 Kraków 63:62 (18:18, 16:13, 15:20, 14:11)
Wisła: Krakowiak 16, Iskra 11, Rączka 10, Nowacki 9, Idziak 2 oraz Graniczka 6, Skubiński 5, Rerak 4, Przęczek 0.
Cracovia: Włodarczyk 19, Golus 11, Hałka 9, Marcol 5, Łopatkiewicz 4 oraz Karlik 12, Rybicki 2, Bona 0, Nowak 0, Szandurski 0, Szostak 0.
Sędziowali: Paweł Szafraniec oraz Wojciech Majcherowicz. Widzów: 500.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska