III liga: Jutrzenka Giebułtów - Wólczanka Wólka Pełkińska. Remis po golu w doliczonym czasie gry ZDJĘCIA

Zawadzki zaczął mecz golem

Spotkanie na stadionie Prądniczanki zaczęło się bombowo, bo upłynęło niewiele ponad 30 sekund gry i Zawadzki - po podaniu Pietrzyka - zdobył gola dla giebułtowian. Goście, mający w dorobku ponad dwa razy więcej punktów niż Jutrzenka, w 41 min wyrównali po stałym fragmencie, ale odpowiedź była błyskawiczna. Na 2:1 trafił Majcherczyk, po rzucie rożnym wykonanym przez Zawadzkiego.

Po przerwie było kilka akcji Wólczanki, ale w pewnym momencie to Jutrzenka ruszyła do ataku. Najbliższa podwyższenia prowadzenia była w 71 min. Kubiak m.in. wtedy skierował piłkę na poprzeczkę, a nie był to jego jedyny strzał. Zawodnicy z Wólki Pełkińskiej wybijali też piłkę sprzed linii bramkowej.

Ataki gości w końcówce były raczej chaotyczne, a stałe fragmenty wykonywali źle. Wydawało się, że Jutrzenka dowiezie zwycięstwo. Ale w 90+3 min błąd jej obrony wykorzystał Matofij - z woleja z 10 m strzelił na 2:2.

Co istotne: ten mecz wcale nie musiał się tak skończyć. Bo za chwilę po drugiej stronie boiska Kubiak zabrał piłkę Podstalakowi i znalazł się sam na sam z bramkarzem Wólczanki. Gdy oddawał jednak strzał, uprzedził go Podstolak, udanym wślizgiem naprawiający swój błąd.

Jutrzenka Giebułtów - Wólczanka Wólka Pełkińska 2:2 (2:1)

Bramki: 1:0 Zawadzki 1, 1:1 Wrona 41, 2:1 Majcherczyk 43, 2:2 Matofij 90+3.
Jutrzenka: Maciejowski - Serafin, Iwanicki (74 Silczuk), Kowalski, Litewka - Ślaski (74 M. Jeż), Majcherczyk, Kozicki, Zawadzki, Pietrzyk (46 Ceglarz, 86 Bierówka) - Zeszczuk (61 Kubiak).
Wólczanka: Konefał - Łazarz, Wrona, Podstolak, Gul, Wach, Lorek (75 Matofij), Galara, Bała, Duczek (75 Myszogląd), Durda (46 Soboń).
Sędziował: Jakub Pieron (Kielce). Żółte kartki: Majcherczyk, Kozicki, Ceglarz - Gul, Podstolak, Wach.

Sportowy24.pl w Małopolsce