Nowy nabytek „Biało-czarnych” to aktualny reprezentant Estonii (14 meczów i 1 gol). 28-letni pomocnik lub atakujący po raz ostatni w narodowych barwach wystąpił 23 września 2022 roku w spotkaniu Ligi Narodów przeciwko Malcie (2:1), ale był to symboliczny występ. Wcześniej zaliczył m.in. 90 minut przeciwko San Marino (2:0) czy nieco ponad pół godziny przeciwko Albanii (0:0).
Kirss trafia do Nowego Sącza z wicemistrza kraju, Levadii Tallin na zasadzie transferu definitywnego, a jego umowa obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.
- Mający na swoim koncie występy w reprezentacji Estonii Robert w swojej rodzimej lidze pokazywał, że zdobywanie bramek nie jest mu obce i liczymy, że w Nowym Sączu pokaże swoje umiejętności. Cieszymy się, że tak doświadczony zawodnik dołączył do naszego zespołu i wierzymy, że pomoże nam osiągnąć cele stawiane przed drużyną na kolejną część sezonu - powiedział Miłosz Jańczyk, prezes nowosądeckiego klubu.
Dla Kirssa Sandecja będzie pierwszym zagranicznym klubem w dotychczasowej karierze. Dotąd w rodzimej elicie zanotował 248 meczów, w których zdobył 67 bramek i popisał się 40 asystami.
Odejście Sovsicia
Wraz z nowym rokiem w klubie rozpoczęły się kadrowe czystki. Swoją przygodę z Sandecją zakończyli już dwaj zawodnicy, którzy w grudniu trafili na listę transferową. To Damir Sovsić i Mariusz Gabrych. Kontrakty chorwackiego pomocnika i napastnika zostały rozwiązane za porozumieniem stron. Co ciekawe dla obydwu obecny pobyt w Sandecji był już drugim w ich przygodzie z piłką.
Obydwaj nie mogli zaliczyć minionej rundy jesiennej do udanych. 32-letni Sovsić w bieżącym sezonie rozegrał 11 meczów w lidze i jeden pucharowy – nie miał ani bramek, ani asyst.
Gabrych, nominalny napastnik nie zawsze grał w linii ataku, ale jego dorobek: 12 meczów ligowych i trzy pucharowe okraszony jedną asystą w Pucharze Polski nikogo na kolana nie rzucił.
Ogółem jednak Damir Sovsić dał się poznać w Nowym Sączu, jako lider ofensywy. W barwach Sandecji występował w rundzie wiosennej kampanii 2017/2018 oraz od sezonu 2020/2021. W tym czasie zanotował 9 meczów w ekstraklasie i asystę, 59 występów w 1. lidze okraszonych 6 golami i 8 asystami oraz 2 mecze w krajowym pucharze. Gdy był w formie miały się nim interesować kluby z naszej elity. On jednak postanowił zostać w niewielkim Nowym Sączu. W październiku ub. roku informowaliśmy na naszych łamach, że zawodnik miał odmówić wyjścia na jeden z treningów. W klubie zdementowano te doniesienia.
W Nowym Sączu nie ukrywali, że jest im potrzebny skuteczny napastnik, ktoś na miarę Łukasza Zjawińskiego, który przy K47 występował wiosną 2022 roku przebywając na wypożyczeniu z Lechii Gdańsk notując w jednej rundzie aż 9 ligowych bramek w 14 występach. Czy kimś takim będzie Kirss? Przekonamy się już niebawem.
Dwaj inni zawodnicy z listy transferowej: bramkarz Dawid Pietrzkiewicz i obrońca Kacper Gach swoją przyszłość poznają w najbliższym czasie.
Fortuna 1. Liga wznowi rywalizację w drugi weekend lutego. Sandecja, która jest ostatnia w tabeli podejmie w Niepołomicach spadkowicza z ekstraklasy, Górnika Łęczna. W marcu sądeczanie mają już występować na swoim stadionie w Nowym Sączu, który nadal jest w budowie.
W styczniu „Dumę Krainy Lachów” czeka obóz w Sanoku (20 do 28 stycznia) i seria sparingów w tym m.in. przeciwko Puszczy Niepołomice, Stali Rzeszów czy 1. FC Tatranovi Preszów.
