Wystarczy wpisać imię, nazwisko i przybliżoną datę śmierci szukanej osoby. Lokalizator wskaże nam grób na mapie, poda numer kwatery i rzędu. - W wyszukiwarce nie znajdziemy jedynie osób pochowanych na historycznej części cmentarza Rakowickiego - wyjaśnia Patrycja Ćwikła z ZCK. - Na tej części nadal trwa inwentaryzacja grobów. Zabytkowa część tej nekropolii jest dla archiwistów najbardziej skomplikowana. Doszliśmy zaledwie do połowy - dodaje.
Kraków rozpoczął prace nad tworzeniem lokalizatora w 2007 roku i był pierwszym miastem w Polsce, które przekazało takie narzędzie mieszkańcom. Lokalizator pozwala również na wydrukowanie trasy do odszukanej mogiły, jednej z prawie 300 tysięcy grobów wprowadzonych do bazy.
Krakowski lokalizator szczególnie przed Dniem Wszystkich Świętych cieszy się ogromną popularnością. Informatycy odnotowują w ostatnich dniach nawet ok. 3,5 tys. wejść dziennie na tę wyszukiwarkę.
Aby jeszcze bardziej ułatwić znajdowanie grobów na krakowskich cmentarzach, pracownicy ZCK przygotowali kolorowe mapy, które można będzie nieodpłatnie pobrać w czterech kancelariach cmentarnych Krakowa. Z mapą łatwiej będzie odnaleźć kwaterę, w której spoczywa szukany zmarły.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+