https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Interwencja TOPR w Tatrach. Turyści zaufali sztucznej inteligencji

Łukasz Bobek
Warunki na Hali Gąsienicowej
Warunki na Hali Gąsienicowej Bogusława Filar/TPN
Sztuczna inteligencja wkracza w Tatry. Szkoda, że nie tak jak powinna. Tym razem AI podpowiedziała turystom trasę z Hali Gąsienicowej do Doliny Pięciu Stawów. Zapomniała jednak dodać, że w zimie jest wyjątkowo trudna, w związku z czym interweniować musieli ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

To pierwsza w historii interwencja ratowników TOPR wobec turystów, którzy postanowili poruszać się po górach przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji.

- Troje turystów wezwało pomoc, po tym jak zaskoczyły ich zimowe warunki w górach. Utknęli w rejonie Przełęczy Krzyżne w bardzo trudnych warunkach, w zamieci śnieżnej i przy bardzo ograniczonej widoczności – mówi Andrzej Marasek, ratownik TOPR.

Gdy ratownicy TOPR dotarli do potrzebujących wsparcia i spytali o wybraną przez nich trasę, odpowiedź mocno ich zaskoczyła.

- Turyści przyznali, że próbowali przejść z Hali Gąsienicowej do Doliny Pięciu Stawów. O najkrótszą drogę spytali ChatGPT. Ten im oczywiście zaproponował najkrótszą drogę, nie wziął jednak poprawni na warunki – mówi Andrzej Marasek. Dodaje, że sztuczna inteligencja w tym przypadku zastąpiła zdroworozsądkowe myślenie.

Tym razem wszystko zakończyło się happy endem. Turyści zostali sprowadzeni bezpiecznie na dół. To jednak kolejny przykład, że nowa technologia nie może zastąpić myślenia.

W ubiegłych latach wielokrotnie zdarzało się już, że turyści nawigowali się w Tatrach przy użyciu Google Maps, które – podobnie jak ChatGPT – nie biorą poprawni na aktualne warunki panujące w górach. Koronnym przykładem jest właśnie wyznaczanie najszybszej trasy z Kuźnic, czy Hali Gąsienicowej do Doliny Pięciu Stawów. Trasa przez Przełęcz Krzyżne, którą wskazała turystom sztuczna inteligencja, jest trasą wymagającą w okresie letnim, a co dopiero w czasie zimy.

Obecnie w Tatrach panują bardzo trudne warunki do wędrówek. Obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

- Warunki do uprawiania turystyki są trudne. W wyższych partiach Tatr pokrywa śnieżna jest zróżnicowana, miejscami występują głębokie zaspy śniegu nawianego przez wiatr, gdzie indziej odsłonięte skały i lód. Wybierając się w wyższe partie, należy posiadać duże doświadczenie w turystyce zimowej, umiejętność oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, odpowiedniego wyboru trasy oraz użycia sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC). Dodatkowo zaczyna wiać wiatr. Z powodu odwilży, na wielu szlakach powstał lód i jest wyjątkowo ślisko. (Droga do Morskiego Oka, zwłaszcza od Włosienicy w górę, jest całkowicie oblodzona). Poza tym, w niższych partiach Tatr jest bardzo mokro - po szlakach spływa woda i występuje breja pośniegowa. Wybierając się w niższe partie (dolinki), zalecamy zabrać ze sobą raczki i kijki. Gdzieniegdzie mogą leżeć pojedyncze drzewa, powalone przez wczorajszy wiatr, które będą sukcesywnie usuwane – ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska