Diego Maradona zmarł w wieku 60 lat w swoim domu.
- Do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie, zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Przyczyną śmierci był ostry wtórny obrzęk płuc prowadzący do zaostrzenia przewlekłej niewydolności serca - taką opinię lekarzy przytoczyła amerykańska stacja CNN.
Zgon nastąpił w środę 25 listopada około południa. "La Nacion" informuje, że dzień wcześniej, ok. godziny 23 Maradonę w jego sypialni odwiedził bratanek. Następnego dnia po 11.30 do rezydencji przyszli lekarze, którzy mieli podać byłemu piłkarzowi leki. Były piłkarz na pierwszy rzut oka spał, ale nie sposób było go dobudzić. Rozpoczęto reanimację, wezwano karetki. W czasie akcji ratunkowej podano adrenalinę i atropinę. Ostatecznie stwierdzono zgon.
W Argentynie trwa trzydniowa żałoba narodowa. Trumna z jego ciałem zostanie wystawiona na trzy dni w Pałacu Prezydenckim w Buenos Aires. Organizatorzy pogrzebu spodziewają się ponad miliona osób, które będą chciały pożegnać swojego idola.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
