Na przystanku przy ul. Wielickiej w momencie kiedy tramwaj podjeżdża na przystanek i pasażerowie wsiadają i wysiadają z pojazdu przed ich nosami i przejeżdżają użytkownicy hulajnóg czy rowerzyści.
Niebezpieczne sytuacje
Nasz czytelnik zauważa, że 24 czerwca doszło tam do potrącenia przez użytkownika hulajnogi starszej osoby chcącej wsiąść do tramwaju. Do podobnych niebezpiecznych sytuacji dochodzi tam wielokrotnie.
"Nie czekajmy aż ktoś zostanie inwalidą lub nieboszczykiem" - apeluje autor listu.
Nie ma pieniędzy
Kamil Popiela potwierdza, że w rejonie przystanku „Wlotowa” od strony kościoła istnieje wspólny ciąg pieszo-rowerowy, gdzie pierwszeństwo mają piesi.
- Obecne rozwiązanie determinuje istniejąca geometria i brak takiej infrastruktury – jak w rejonie przystanku tramwajowego „Kabel” – po której można by było poprowadzić drogę rowerową – za wiata przystankową. W rejonie wspomnianego przystanku „Kabel” z inicjatywy Zarządu Transportu Publicznego wykonana została korekta drogi rowerowej – dlatego możliwym było odseparowanie ruchu pieszego od rowerowego i poprowadzenie rowerzystów bezkolizyjnie za przystankiem - mówi Kamil Popiela.
Rozwiązanie jak najbardziej pożądane
Urzędnik zauważa, że odseparowanie ruchu rowerowego i pieszego w rejonie wiat przystankowych jest rozwiązaniem jak najbardziej pożądanym i jest to uwzględniane w uwagach do opiniowanych przez ZTP projektów nowych inwestycji.
- W celu poprawy warunków dla istniejących lokalizacji ZTP ze swojej strony inicjuje i wykonuje projekty organizacji ruchu, jednak ich realizacja jest uzależniona od środków zarezerwowanych w budżecie miasta na ich realizację. Niezależnie, ZTP prześle do ZDMK prośbę o opinię w sprawie możliwości poszerzenia ciągu na długości samego przystanku, co wraz z przestawieniem wiaty przystanku powinno poprawić sytuację - mówi Popiela.
