Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jubileusz. Korony z rąk przyszłego świętego

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Fot. Katarzyna Hołuj
Myślenice. Wielkimi krokami zbliża się jubileusz koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Myślenickiej. Przygotowania właśnie się rozpoczęły

Kilka dni temu w Watykanie papież Franciszek modlił się przy obrazie Matki Bożej Myślenickiej, a właściwie jego kopii. A w Myślenicach trwa peregrynacja innych kopii tego samego obrazu. Siedem odwiedza domy na terenie parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny, podczas kiedy ósmy zabierają do siebie osoby i rodziny spoza parafii.

Wszystko to oznacza, że pełną parą ruszyły przygotowania do jubileuszu 50-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Myślenickiej.

Wydarzenie to miało miejsce 24 sierpnia 1969 roku a dokonał tego kard. Karol Wojtyła. Rocznicowe obchody zaplanowane są na 18-24 sierpnia 2019, zaś start przygotowań do nich zbiegł się z 40. rocznicą wyboru kard. Wojtyły na papieża. Obchodziliśmy ją w miniony wtorek, 16 października. I to z tej okazji, aby podziękować Bogu za pontyfikat papieża Polaka, udała się niedawno do Watykanu grupa Małopolan, w tym także myśleniczan. Pojechali tam spotkać się na audiencji z papieżem Franciszkiem, a przy okazji myśleniczanie zawieźli mu wyjątkowy prezent - kopię obrazu Matki Bożej Myślenickiej.

Jeden z uczestników tej pielgrzymki, któremu przypadło w udziale nieść obraz do bram Watykanu, wspomina: - Po skończonym przemówieniu, papież udał się do cudownego obrazu Matki Bożej Myślenickiej, który znajdował się obok niego. Zatrzymał się i w skupieniu zaczął się modlić. Podczas tej chwili zaczęliśmy odmawiać „Zdrowaś Mario...”. Po skończonej kontemplacji, papież delikatnie dotknął obrazu, wykonał znak krzyża i udał się w stronę pielgrzymów.

Inicjatywa podarowania papieżowi takiego daru wyszła od proboszcza parafii i kustosza myślenickiego Sanktuarium ks. Zdzisława Balona. Zaakceptował ją ks. arcybiskup Marek Jędraszewski i obraz stał się darem diecezji krakowskiej dla Ojca Świętego z okazji 40. rocznicy rozpoczęcia pontyfikatu przez Jana Pawła II. Wczoraj ks. proboszcz opowiedział nam o spotkaniu z papieżem Franciszkiem i jego przesłaniu dla myśleniczan i nie tylko: - Poprosiłem o błogosławieństwo, a po jego udzieleniu Ojciec Święty skierował do mnie, a przeze mnie do parafian słowa: „Proszę, pracujcie pięknie”. Jest to zadanie dla nas wszystkich, nie tylko dla kapłanów, byśmy pracowali pięknie nad tym, żeby naśladować Matkę Bożą, ale też nad tym, żeby kult Matki Bożej był żywy w parafii i poza nią, bo do naszej świątyni, do kaplicy Matki Bożej przychodzi i przyjeżdża sporo ludzi z okolicy.

Wizerunek Matki Bożej później nazwany Panią Myślenicką, został namalowany, wedle różnych źródeł, w XVI lub XVII wieku we Włoszech, lub - co bardziej prawdopodobne - w Czechach. Znalazł się w rękach księcia Jerzego Zbaraskiego, który przywiózł go do Krakowa.

Jak pisze ks. Michał Piela w „Historii parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Myślenicach”, kiedy w Krakowie wybuchła zaraza, obraz miał być spalony, przed czym uchronił go urzędnik księcia - Marcin Grabysz. Ten pochodzący z Górnej Wsi pod Myślenicami człowiek ukrył obraz a później przywiózł go do domu rodzinnego. Tu, pod Myślenicami miało dojść do cudownych ozdrowień, m.in. samego Marcina Grabysza. Obraz oficjalnie uznano za cudowny i w 1633 roku przeniesiono do myślenickego kościoła. Niedługo potem hetman Koniecpolski, w podzięce za cudowne uzdrowienie syna, ufundował kaplicę, w której od tamtej pory obraz jest eksponowany.

W 1969 roku doczekał się koronacji z rąk kard. Karola Wojtyły. Było to wielkie wydarzenie w życiu parafian i wielu z nich do dziś je pamięta.

- Uroczystość odbyła się w niedzielę 24 sierpnia. Pamiętam nie tylko ją, ale również przygotowania do niej, bo w nich uczestniczyłam. Byłam uczennicą liceum. Pomagaliśmy np. w przygotowaniach dekoracji, porządkowaliśmy wota w kaplicy Matki Bożej Myślenickiej - wspomina Barbara Kalinowska z Myślenic i dodaje, że obraz ten jest dla niej wyjątkowo ważny. I nie tylko dla niej. Przed kaplicą niemal zawsze można spotkać kogoś, kto w skupieniu modli się do Myślenickiej Pani.

Pani Barbara jako jedna z członkiń komitetu jubileuszowego, dyżuruje w przykościelnych salkach, gdzie oczekiwani są wszyscy ci, którzy chcą podzielić się swoimi świadectwami wstawiennictwa Matki Bożej Myślenickiej oraz pamiątkami (np. fotografiami) związanymi z tym obrazem. Swoimi wspomnieniami i świadectwami będzie się można podzielić w specjalnej księdze pamiątkowej, która wkrótce zostanie wystawiona.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Wybory samorządowe 2018. Cisza wyborcza - co oznacza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jubileusz. Korony z rąk przyszłego świętego - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska