Juniorki młodsze SPR Olkusz zagrają o medal mistrzostw Polski w plażowej odmianie piłki ręcznej. Powalczą o swoje marzenia. ZDJĘCIA

Olkuszanki przeszły przez półfinał niczym burza, bo z kompletem zwycięstw. W polu pokonanych pozostawiły za sobą: AH Ruch Chorzów, MUKS Skałka i UKS 28 Wrocław.

- Udało nam się stworzyć kolektyw, co jest dodatkowym atutem w grach zespołowych – uważa Patrycja Głąbik. - Jadąc do Świętochłowic czułyśmy się mocne, ale i mieliśmy świadomość możliwości naszych rywali. Specyfiką turnieju jest to, że trzeba w nim umieć zagrać równe spotkania. Nawet jeden słabszy występ mógł nas pozbawić szansy gry o marzenia. Do pierwszego meczu przeciwko Ruchowi mam trochę uwag. Cieszę się jednak, że dziewczyny wytrzymały napięcie. Nie jest żadną tajemnicą, że najbardziej obawiałam się potyczki z gospodyniami. Ze Skałką-Śląskiem spotkanie było „na styku”, ale w najważniejszych momentach to my rozdawałyśmy karty. Mecz numer trzy, to już jedno z najlepszych naszych dotychczasowych spotkań. Przeciwko ekipie ze stolicy Dolnego Śląska miało być bardzo ciekawie, a okazało się, że był to dla nas najłatwiejszy mecz. To nie rywalki były słabe, tylko mój zespół nie pozwolił im na wiele.

Zanim olkuszanki trafiły do półfinały MP w Świętochłowicach, walczyły w eliminacjach w Małopolsce. Rozegrano trzy turnieje eliminacyjne, w Olkuszu, Krakowie i Tarnowie. Olkuszanki okazały się najlepsze w Małopolsce.

- To już druga nasza przygoda z plażową piłką ręczną – przypomina Katarzyna Polak, wiceprezes olkuskiego klubu. - W 2020 roku juniorki młodsze zajęły szóstą lokatę w Polsce, a juniorski starsze były na ósmej pozycji. Każde wyższe miejsce w tym sezonie będzie dla nas sukcesem.

Plażówka w Olkuszu dzięki...Covid-19

Plażowa odmiana piłki ręcznej pojawiła się paradoksalnie przez pandemię koronawirusa. Przy pierwszej jego fali dostępność do hal była mocno ograniczona. Zatem działacze postarali się o to, żeby dziewczęta mogły trenować na powietrzu.

- Przy olkuskiej ZS nr 4 zaadoptowaliśmy boisko do potrzeb plażówki – podkreśla Katarzyna Polak. - Nawieźliśmy 50 ton piasku i ustawiliśmy bramki. Olkuszanki stanowią trzon kadry Małopolski juniorek młodszych, które w Dziwnowie walczyły w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. To było także przygotowanie do finału mistrzostw Polski, który odbędzie się w Sulejowie.

W Olkuszu cieszą się sukcesem, ale mają świadomość, że w przyszłości powinno się jednak oddzielić rywalizację halową od plażowej. - Jeśli te same składy będą walczyć w hali i na piasku, to może dojść do przemęczenia młodych organizmów. Temat został rzucony władzom piłki ręcznej – wyjawia Katarzyna Polak.

Olkuszanki po zakończeniu sezonu w hali, w którym niewiele im zabrakło do walki w finale MP, od czerwca przeszły do treningu na piasku. Po powrocie z OOM dziewczęta wyjeżdżają na 12-dniowy obóz do Rewala, będący formą przygotowań do sezonu halowego. Muszą jednak zjechać z niego trzy dni wcześniej, żeby walczyć o medale mistrzostw Polski na piasku w Sulejowie.