Kierowcy jeżdżą już obwodnicą Oświęcimia. Na razie fragmentem nowej drogi i tylko w jednym kierunku

Fragment pomiędzy skrzyżowaniami ulic Grojecką oraz rondem na przecięciu ulic Ceglanej i Batorego został oddany dla ruchu z końcem lipca. Dotyczy to także części nowego ronda, gdzie obwodnica będzie łączyć się z ul. Zatorską. Na razie do dyspozycji kierowców jest jednak tylko jedna nitka i ruch odbywa się w jedną stronę do mostu Jagiellońskiego.

W dalszym ciągu więc na tym odcinku drogi 44 aktualne są wszystkie zakazy i objazdy dla pojazdów jadących w przeciwnym kierunku.

Kolejna część obwodnicy już w pełnym zakresie od nowego ronda przy ul. Jagiełły do skrzyżowania ulic Zatorskiej i Grojeckiej ma być oddana jesienią. Takie plany przedstawił też wykonawca inwestycji, firma Budimex podczas niedawnego spotkania w oświęcimskim urzędzie.

- Wygląda, że jest to realne, patrząc, jak przebiega ta inwestycja. Oczywiście najważniejsze jest zakończenie całej inwestycji - zauważa Wojciech Dąbrowski, kierowca z Oświęcimia.

W tym przypadku plany przewidują, że 9-kilometrowa trasa rozpoczynająca się od węzła Oświęcim w gminie Bojszowy i kończąca się właśnie przy ul. Zatorskiej będzie gotowa w drugiej połowie 2025 roku.