Raba Dobczyce - LKS Śledziejowice 3:3 (2:2)
Bramki: 1:0 Dudek 10, 2:0 R. Zborowski 11, 2:1 Maj 32, 2:2 Nwachukwu 39, 3:2 M. Zborowski 75 karny, 3:3 Sandera 79.
Raba: Kachel - Ładyga, Krawczyk, Ł. Ziemianin, R. Zborowski (64 Brewczyński) - Ptak, M. Ziemianin (36 Kubiński), Dudek (90+6 F. Kania), Kabaja, M. Zborowski - Hyży.
Śledziejowice: Al-Ani - Charczuk, Morawski, Magiera, Musiał, Malinowski (46 Świeca), Piernaczyk, Sroka (90 Kołak), Sandera (90 Zieleniak), Nwachuwku (82 Konarski), Maj.
Sędziował: Mateusz Gardoń. Żółte kartki: R. Zborowski, Kubiński (dwie), Kabaja, Krawczyk, M. Zborowski - Charczuk, Musiał (dwie), Sandera, Świeca, Piernaczyk; czerwona: Kubiński (71) - Musiał (90+4).
Mecz wicemistrza ze spadkowiczem do końca trzymał w napięciu. Raba (z 17-letnim debiutantem Kachelem w bramce) po dwóch golach zdobytych w ciągu minuty prowadziła w 11 min 2:0, miała kolejne okazje, ale ich nie wykorzystała. Goście się otrząsnęli, jeszcze przed przerwą wyrównali i II połowa zapowiadała się ciekawie.
Gospodarze od 71 min musieli grać w osłabieniu (czerwona kartka dla Kubińskiego), lecz po chwili raz jeszcze wyszli na prowadzenie (karnego wykorzystał M. Zborowski). Przyjezdni jednak szybko doprowadzili do remisu, gdy Sandera trafił po wolnym.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska