Kleszczów. Drzewa idą pod topór. Ludzie mówią, że to rujnowanie lasu, a nadleśnictwo, że planowa wycinka

16 grudnia 2019, 8:14, K.:

Gospodarka leśna powinna być ograniczona do około 50% lasów w Polsce. Ludzie chcą lasów, nie plantacji drzew.

Ograniczyć wycinki lasów o połowę czyli zmniejszyć ilość dostarczanego drewna o połowę, co z firmami zajmującymi się przerobem drewna? Sprowadzać zza granicy? Z Rosji , Niemiec? Nie wiem czy wiecie ale parki narodowe są utrzymywane z funduszu leśnego wszystkie zabiegi ochronne tam wykonywane to za pieniądze z Lp, ale nie nie wycinać starych lasów ma to samo się rozlecieć i zarosnąć krzakami, tak to prawda za 200 lat znowu będzie podobny las , a może klimat się zmieni i będzie np lodowiec..

Największym błędem leśników jaki popełniają w okolicach miast jest pozostawianie starych drzewostanów, i podnoszenie wieku rębności, niech ktoś poda jeden sensowny argument aby zostawiać stare drzewostany w granicach o okolicach miast? Dla mnie ekologa zajmującego się dynamika lasów to jakis absurd,

1 drzewostany w okolicy miast cierpią od zanieczyszczeń pyły i nadmiar azutu

2 starsze drzewa są mniej przystosowane do zmian klimatu

3 mniejsze pochłanianie CO2 poprostu nie przyrastają wręcz ubywa drzewa i uwalniany jest azot,

4 bardziej podatne są na uszkodzenia od patogenów wiatru

5 Stwarzają niebezpieczeństwo dla osób tam przebywających ( no chyba że zamknąć las tak jak ma to miejsce w ojcowie

6 po rozpadzie takiego lasu wkraczają gatunki obce takie jak lkon jesionolistny czeremcha, nawłoć k

16 grudnia 2019, 10:17, Mieszkanka Kleszczowa:

Szkoda, że nadleśnictwo nie rozumie, że gospodarka Leśna w okolicach dużych miast to zachowanie lub zwiększenie drzewostanu. A las który ma" iść pod topór " to las bukowy z drzewami, które mogłyby być pomnikami przyrody

Największym błędem leśników jaki popełniają w okolicach miast jest pozostawianie starych drzewostanów, i podnoszenie wieku rębności, niech ktoś poda jeden sensowny argument aby zostawiać stare drzewostany w granicach o okolicach miast? Dla mnie ekologa zajmującego się dynamika lasów to jakis absurd,

1 drzewostany w okolicy miast cierpią od zanieczyszczeń pyły i nadmiar azutu

2 starsze drzewa są mniej przystosowane do zmian klimatu

3 mniejsze pochłanianie CO2 poprostu nie przyrastają wręcz ubywa drzewa i uwalniany jest azot,

4 bardziej podatne są na uszkodzenia od patogenów wiatru

5 Stwarzają niebezpieczeństwo dla osób tam przebywających ( no chyba że zamknąć las tak jak ma to miejsce w ojcowie

6 po rozpadzie takiego lasu wkraczają gatunki obce takie jak lkon jesionolistny czeremcha, nawłoć k

Lasy te nadleśnictwo w ostatnich latach doprowadziły do ruiny i tyle w temacie, ''normalna gospodarka leśna ''

Szkoda, że nadleśnictwo nie rozumie, że gospodarka Leśna w okolicach dużych miast to zachowanie lub zwiększenie drzewostanu. A las który ma" iść pod topór " to las bukowy z drzewami, które mogłyby być pomnikami przyrody

Gospodarka leśna powinna być ograniczona do około 50% lasów w Polsce. Ludzie chcą lasów, nie plantacji drzew.

widzę też tam wycięte drzewa iglaste

Bolszewicko-faszystowska formacja populizmu i socjalizmu potrzebuje kasy na swoje rozdawnictwo więc wyciska ją skąd się da... A że przy okazji rujnuje kraj... Ich to nie obchodzi!!!

Kasa ootrzebna nadlesnixtwa maja dac killkanasci mld to wycinka w kraju idzie w najlepsze. Taki plan urzadzenia lasu po wycince na zrab pustynia

W nadleśnictwie Radomsko i okolicznych też w tym roku prowadzi się olbrzymią wycinkę drzew i to na skalę jakiej nie widziałem od kilkudziesięciu lat ?