Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klient jest dzisiaj wymagający i wie, czego chce

Nicole Makarewicz
Jednym z największych problemów dla właścicieli zakładów fryzjerskich jest znalezienie wykwalifikowanego pracownika
Jednym z największych problemów dla właścicieli zakładów fryzjerskich jest znalezienie wykwalifikowanego pracownika Mariusz Kapała
Kilka lat temu z usług salonów piękności korzystały głównie panie około czterdziestki. Dziś Polacy, bez względu na wiek i płeć, coraz chętniej o siebie dbają.

Zobacz też:**MISTRZOWIE URODY | Trwa głosowanie. Doceńmy najlepszych fachowców!**

Sprawdziliśmy, jak w Krakowie rozwija się rynek „beauty”. Z rozmów ze specjalistami wynika, że młodzi ludzie coraz chętniej kształcą się na kierunkach związanych z kosmetologią. Natomiast fryzjerstwo nie cieszy się już tak dużą popularnością jak jeszcze kilkanaście lat temu.

W Grodzkim Urzędzie Pracy w Krakowie znaleźliśmy osiem ofert zatrudnienia dla fryzjerów, którzy mogliby zarobić między 1,5 a 2,6 tys. zł. Tymczasem ogłoszenie dla kosmetyczki jest zaledwie jedno - pracodawca podaje, że pensja to 1,5 tysiąca.

Kosmetologia

- To dziedzina, która bardzo szybko się rozwija, co wiąże się z coraz większymi oczekiwaniami pacjentów i pojawiającymi się raz po raz nowymi trendami - mówi doktor nauk medycznych Izabela Załęska, kierująca Kliniką Młodości w Krakowie, która także jest adiunktem na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie i koordynatorką kierunku kosmetologia w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu.

Jak opowiada specjalistka, jednym z najnowszych trendów w kosmetologii jest „eko”, czyli ukierunkowanie na produkty naturalne . Inny dotyczy zabiegów bardziej inwazyjnych, czyli takich, które mają za zadanie zatrzymać młodość. Oczywiście, jeden nie wyklucza drugiego. Coraz częściej klienci decydują się np. na terapię osoczem bogatopłytkowym, pozyskiwanym z ich własnej krwi (tzw. wampirze liftingi).

Doktor Załęska zwraca też uwagę na różnicę między kosmetyczką a kosmetologiem. - To teoretycznie bardzo podobne zawody. Obydwa są oparte na pielęgnacji i działaniu dla dobra klienta. Jednak warto podkreślić, że kosmetolog to osoba po studiach wyższych, która ma dużo szerszą wiedzę niż kosmetyczka. Dzisiaj jest to zawód określany mianem pracownika ochrony zdrowia - podkreśla.

Młodzi ludzie chętnie decydują się na wybór takiego kierunku kształcenia. 99 procent wszystkich studentów kosmetologii to kobiety. - Praca jest związana z pięknem i dbałością o skórę, dlatego utożsamiana jest z zawodem dla kobieta. Choć ja miałam pod swoją opieką kilku panów i uważam, że są znakomitymi specjalistami - dodaje Załęska.

Gabinetów na rynku jest mnóstwo, ale obronić mogą się jedynie takie, które dbają o swojego klienta. Bo dziś jest on bardzo wymagający i ma dużą wiedzę.

- Klienci, których jest coraz więcej, wiedzą dokładnie, czego chcą, są oczytani - podkreśla dr Izabela Załęska.

Choć gabinetów w dużych miastach, takich jak Kraków, jest wiele, to właścicielka Kliniki Młodości zapewnia, że najlepsi kosmetolodzy zawsze znajdą pracę. - Sama jako pracodawca chętnie zatrudniam osoby, które są naprawdę zaangażowane - dodaje.

Fryzjerstwo

- W tym sezonie na głowach będą królować fryzury geometryczne, z dużą dawką lekkości. Mocno wycieniowane, wystrzępione włosy i nieregularnie cięte grzywki - mówi Daniel Różana, starszy stylista z salonu Maniewski. - Długie fryzury będą nawiązywać do lat 90., kiedy liczyła się duża objętość.

Według stylisty, fryzjerzy będą zachęcać swoje klientki do noszenia kolorów łagodnych, nieco stłumionych. Takich jak popiel, beż lub niecodzienny pudrowy róż czy odcień lawendy.

Coraz więcej fryzjerów, by sprostać wciąż rosnącym oczekiwaniom klientów, nieustannie się szkoli.

- Jest to praca stricte rzemieślnicza, wymagająca mnóstwo praktyki i nauki, a poziom edukacji fryzjerskiej w Polsce nie jest zbyt wysoki. Dlatego apelujemy do fryzjerów, żeby zaczęli inwestować w siebie - mówi Daniel Różana i dodaje:

- Trzeba się szkolić nie tylko po to, by poznawać nowe techniki, ale i udoskonalać warsztat, który jest fundamentem naszej pracy. Uczeń, który skończył technikum lub szkołę zawodową o profilu fryzjerskim, ma dużą wiedzę teoretyczną, ale braki w praktyce.

W branży wszyscy wiedzą, że po skończeniu szkoły młodego fryzjera czeka jeszcze dużo pracy pod okiem profesjonalistów.

- Trzeba nauczyć się, jak radzić sobie z klientem czy jak działać w nieprzewidzianych sytuacjach - tłumaczy stylista.

Jednak, choć jest to zawód, który może dać wiele radości i będzie zawsze potrzebny, niewielu młodych ludzi chce go wykonywać.

- Dlatego jest coraz mniej chętnych do nauki w szkołach fryzjerskich - komentuje Daniel Różana, a jego słowa potwierdza Zofia Michalska, starsza Cechu Rzemiosł Różnych, w którym reprezentuje fryzjerów.

- Zawsze w naszych zakładach pojawiali się uczniowie. Kształciliśmy ich, a oni odbywali u nas staż. Po jego ukończeniu, stawali się pełnoprawnymi pracownikami. Dziś ze znalezieniem pracowników mamy problem - mówi .

Brak chętnych do pracy, to w tej chwili główna bolączka właścicieli zakładów fryzjerskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska