Zobaczcie film z wypowiedziami trenerów Górnika Brzeszcze i Skawy Wadowice:

_Realizacja:_Jerzy Zaborski
Gdyby w futbolu premiowane były pokonane kilometry na boisku, z pewnością lepsi byliby wadowiczanie, ale spotkanie było konfrontacją czołowych ligowych snajperów, czego przed przerwą nie potwierdzili wadowiczanie. W pierwszej połowie nie oddali strzału na bramkę rywali, „wożąc” piłkę nawet w polu karnym.
Skuteczniejsi byli brzeszczanie. Pracusiem był Jakub Matys. Najpierw minął bramkarza, ale jego strzał na bramkę zablokowali obrońcy. Uczynili to jednak nie do końca skutecznie, bo odbita piłka zatrzymała się na 14 metrze, więc Paweł Krężel miał miejsce i czas, żeby dokładnie przymierzyć, zwłaszcza, że Krzysztof Gawlik nie zdążył się ustawić na swoim posterunku.
Później, ponownie Jakub Matys, atakował z prawej strony. Rzucił piłkę wzdłuż bramki i wydawało się, że opuści plac gry. Jednak Mateusz Piwowar, najskuteczniejszy zawodnik brzeszczan, zdołał ją zatrzymać i uderzył pod poprzeczkę, więc próbujący ratować sytuację obrońcy byli bezradni.
Uniwersalny "żołnierz" Górnika Brzeszcze, czyli Jakub Matys
- W poprzednim meczu, w Bobrku ustrzeliłem hat-trika, teraz wypracowałem dwa gole. Trzeba być uniwersalnym - powiedział z uśmiechem Jakub Matys, którego zabrakło na boisku w drugiej połowie. - Nie doszedłem jeszcze po chorobie do pełni sił, więc zabrakło mi "tlenu". Trzeba było odpocząć.
Po zmianie stron wadowiczanie dalej nie mogli wstrzelić się w brzeszczańską bramkę. Z kolei gospodarze mieli kilka okazji do podwyższenia wyniku. Konrad Jędrusik najpierw główkował w poprzeczkę (64 min), a potem minimalnie przestrzelił (87 min). Z kolei po wolnym, bitym przez Piotra Czerwika, nad poprzeczkę główkował także Paweł Krężel (78 min).
- Najwyraźniej Skawa nam leży. Wciągnęliśmy rywali na własną połowę i szybkie kontry załatwiły sprawę – cieszył się Wojciech Włodarczyk, trener Górnika.
- Mamy za sobą trudny tydzień, musieliśmy przebudować blok obronny. Rywal nie musiał się dzisiaj specjalnie napracować, żeby nas pokonać – ocenił Maciej Żak, trener wadowiczan.
Górnik BRZESZCZE – Skawa WADOWICE 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Krężel 9, 2:0 Piwowar 36.
Górnik: Błazenek – Żmudka, Salepa, K. Jędrusik, Baraniak (85 Raczek) – Kojm (61 Wysogląd), Czerwik, Sojka, Krężel (85 Stachańczyk), Piwowar (90 Żmuda) – Matys (46 Kawczak).
Skawa: Gawlik – Chrapla, T. Bernat, Woźniak (78 Chylewski), Sz. Bernat - M. Kuzia (60 Mleczko), Świerczyński, Kozieł, Rzeszutko (80 Trzupek) – Drobniak, Żuk.
Sędziował: Maciej Cholewa (Chrzanów). Żółte kartki: K. Jędrusik, Żmudka, Piwowar – Świerczyński, T. Bernat. Widzów: 150.
Inne wyniki 8. kolejki:
LKS Rajsko – Ciężkowianka Jaworzno 2:0 (1:0); bramki: Kowalik 25, Mika 72.
Brzezina Osiek – Nadwiślanin Gromiec 0:2 (0:1); bramki: Bogacz 39, Witoń 63.
Zgoda Byczyna-Jaworzno – Fablok Chrzanów 3:1 (2:0); bramki: Zieliński 21, 25, Królczyk 90+2 – Żbik 57, karny.
Hejnał Kęty – Victoria 1918 Jaworzno 2:3 (1:1); bramki: J. Januszyk 25, P. Dudzic 90 karny – Palian 40, Suwaj 65, Kaiser 72.
Naroże Juszczyn – LKS Bobrek 4:0 (0:0); bramki: Romaniak 77, R. Drobny 81, Kardaś 85, Wróbel 90+1.
LKS Żarki – LKS Gorzów 0:5 (0:1); bramki: Palian 40, Cichoń 50, A. Molenda 60 i 83, Łukaszyk 75.
Halniak Targanice – Babia Góra Sucha Beskidzka 6:1 (4:1); bramki: Górski 5 (karny), 25, 40, 90+2, R. Magiera 32, Studnicki 84 – Łuczak 30.
TABELKA:
1. | LKS Gorzów | 8 | 20 | 28-6 |
2. | Halniak Targanice | 8 | 16 | 24-16 |
3. | Naroże Juszczyn | 8 | 15 | 19-12 |
4. | Skawa Wadowice | 8 | 14 | 16-8 |
5. | Górnik Brzeszcze | 8 | 13 | 19-16 |
6. | LKS Rajsko | 8 | 13 | 17-15 |
7. | Brzezina Osiek | 8 | 11 | 12-9 |
8. | Victoria 1918 Jaworzno | 8 | 11 | 14-15 |
9. | Nadwiślanin Gromiec | 8 | 11 | 13-14 |
10. | LKS Bobrek | 8 | 11 | 11-17 |
11. | Zgoda Byczyna-Jaworzno | 8 | 10 | 14-19 |
12. | LKS Żarki | 8 | 9 | 11-14 |
13. | Ciężkowianka Jaworzno | 8 | 8 | 7-13 |
14. | MKS Fablok Chrzanów | 8 | 8 | 8-18 |
15. | Babia Góra Sucha Beskidzka | 8 | 6 | 11-18 |
16. | Hejnał Kęty | 8 | 3 | 9-23 |
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Rynek w Kętach zmieniał oblicza. Zawsze był najważniejszym placem miasta. Zdjęcia
- 65 lat temu na ulice Oświęcimia wyjechały pierwsze autobusy MZK
- Droga za miliard złotych. Ruszyła budowa S1 między węzłem Oświęcim a Dankowicami
- Karp pod różnymi postaciami był królem tej imprezy!
- Uroczystości w Bulowicach z okazji 200-lecia kościoła św. Wojciecha