https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kobylanka. Strażackie ćwiczenia: akcja ratunkowa na stawach - załamał się cienki lód, człowiek wpadł do wody, liczyła się każda sekunda

Halina Gajda
Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gorlicach ćwiczyli umiejętności ratownictwa lodowego
Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gorlicach ćwiczyli umiejętności ratownictwa lodowego fot. archiwum
Dzisiaj w Kobylance strażacy prowadzili ćwiczenia z zakresu ratownictwa na lodzie. Takie sprawdzanie i jednocześnie doskonalenie umiejętności, to standard w ich pracy, tym bardziej że mamy w Gorlickiem nie tylko stawy wędkarskie, ale też zalew w Klimkówce, które w okresie zimowym często zamarzają

Nie zawsze pokrywa lodowa jest na tyle gruba i stabilna, by wytrzymać ciężar człowieka. Dzisiaj właśnie tak było – od kilku dni mamy ocieplenie, warstwa lodu jest cienka i bardzo niebezpieczna, a trzeba pamiętać, że głębokość w stawach sięga kilku metrów. O tym, jak jest na Klimkówce, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Służby ratunkowe muszą być więc przygotowane na wszystko. Ćwiczenia zaczęły się od teoretycznej części szkolenia, by później wiedzę zastosować w praktyce. Podczas akcji wykorzystane zostały między innymi specjalne skafandry przystosowane do pracy w lodowatej wodzie, drabiny, koła ratunkowe, specjalne liny i deski ortopedyczne.

ZOBACZ KONIECZNIE

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska