Burmistrz Wolbromia przesłuchany w charakterze oskarżonego
W czwartek, 14 grudnia w Sądzie Rejonowym w Olkuszu odbyła kolejna rozprawa w sprawie burmistrza miasta i gminy Wolbrom Adama Zielnika i jego zastępcy Bożeny Koniecznej. Następna będzie w połowie stycznia 2024 r.
Burmistrz Adam Zielnik przed sądem nie przyznał się on do zarzucanego czynu, czyli do podżegania starosty olkuskiego do popełnienia przestępstwa. W ramach złożonych wyjaśnień opisał on przebieg zdarzeń. Jego wypowiedź objęła przedział czasu od odebrania prawa jazdy synowi swojej obecnej zastępczyni aż do kilku godzin po drugim spotkaniu ze starostą olkuskim Bogumiłem Sobczykiem w tej sprawie.
Przebieg poszczególnych zdarzeń nie różnił się od tego jak opisał to burmistrz w ramach długiego postu zamieszczonego w mediach społecznościowych kilka tygodni temu, który zatytułował „Lex Zielnik”. Z jego treścią możecie się zapoznać klikając tutaj.

Ze zdarzeń, które wspomniane zostały na sali sądowej a nie zostały uwzględnione w wywodzie burmistrza Wolbromia poruszone zostały słowa, które Bożena Konieczna miała powiedzieć do starosty Bogumiła Sobczyka. Jak powiedział burmistrz Zielnik brzmiały one „szkoda, że Piasnego udało się zepchnąć ze stołka, czy jakoś tak, bo on by wiedział, co zrobić” jednocześnie wyjaśniając, że chodziło wyłącznie o to, że ich zdaniem poprzedni starosta powiatu olkuskiego był bardziej kompetentny.
Inną sprawą, która została wspomniana na sali sądowej była kwestia, że wcześniej starosta procedował podobne sprawy, ale za każdym razem odmownie oraz nazwanie starosty „gnojkiem” już w rozmowie między burmistrzem i jego zastępcą.
Burmistrz wspomniał także, że po spotkaniu ze starostą pojechali oni do biura poselskiego Jacka Osucha, aby „poskarżyć się” na starostę. Ówczesnego ministra nie było jednak na miejscu, więc przekazali oni informacje dyrektorowi jego biura.
- Nie mieliśmy żadnych złych intencji. Nie podżegaliśmy nikogo do niczego, pojechaliśmy po prostu po informacje. Oskarżona nie przewróciła lampy. Nie nazywała komendanta Klicha wiadomo czym. Nie uderzyła starosty czy to kartką, czy to plikiem dokumentów trzymanych w ręce. Ja się nie zwracałem wulgarnie do pani dyrektor. Nie groziłem panu staroście, że go zniszczę albo załatwię. I również nie groziłem zerwaniem współpracy gminy Wolbrom z powiatem olkuskim. Jeszcze była jedna rzecz, której miałem się dopuścić, ale nie pamiętam. W związku z powyższym więcej grzechów nie pamiętam - mówił w ramach podsumowania swoich wyjaśnień Burmistrz Miasta i Gminy Wolbrom Adam Zielnik.
Kolejne terminy rozpraw zostały wyznaczone na styczeń i luty przyszłego roku.

O co chodzi w sprawie burmistrza Wolbromia i jego zastępcy?
Na początku października 2021 roku syn Zastępcy Burmistrza Miasta i Gminy Wolbrom Bożeny Konieczny (wtedy pełniła funkcję dorady społecznego burmistrza) został zatrzymany przez policjantów wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Powodem było przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 kilometrów na godzinę. Efektem zatrzymania był mandat oraz zatrzymanie prawa jazdy kierowcy na okres trzech miesięcy.
Dzień po zdarzeniu burmistrz wraz z ówczesną doradczynią poszli do starosty olkuskiego. Ich zdaniem spotkanie miało na celu wyjaśnienie czy starosta proceduje wnioski o udzielenie tak zwanego „aktu łaski” i przebiegło ono w spokojnej atmosferze.
Inaczej zapamiętał to starosta, który przed sadem zeznał, że podczas spotkania Adam Zielnik oraz Bożena Konieczna byli agresywni, podnosili głos, używali wulgaryzmów. W dodatku zastępca burmistrza miasta i gminy Wolbrom miała przewrócić ciężką metalową lampę.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Remont DK94 w Olkuszu stanie się faktem. Prace będą kosztowały aż 218 mln zł
- Mieszkańcy już robią zakupy w nowo otwartej Castoramie w Olkuszu
- Św. Mikołaj na quadzie rozwodził cukierki dzieciom w Bukownie
- Jarmark bożonarodzeniowy w Kluczach. Piękne ozdoby i degustacja potraw
- Trwa budowa wiaduktu nad torami kolejowymi w Bukownie
- Mikołaj odwiedził gminę Wolbrom. Nie brakowało zabaw i słodkości
