https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komunikacja miejska w Polsce: Kraków na 13. miejscu. Słusznie?

Marcin Karkosza
archiwum Polskapresse
Dwutygodnik samorządowy "Wspólnota" zbadał, jak jeździ się komunikacją miejską w 19 największych miastach Polski. Ranking miał pokazać, które miasta najlepiej radzą sobie z polityką transportową. Kraków zajął dopiero 13. miejsce, daleko za Kielcami czy Rzeszowem. Po sprawdzeniu okazuje się jednak, że "Wspólnota" podaje dane nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości.

Mylące informacje
Dalekie miejsce krakowskiej komunikacji wynika przede wszystkim z informacji o stosunkowo małej liczbie biletów, jakie kupić można za miesięczne wynagrodzenie oraz średniego wieku pojazdów (oceniono go na 25 lat).

W Warszawie, która ma wyższe niż Kraków ceny biletów, za średnią pensję możemy kupić ich więcej. - Takie dane nie mówią jednak niczego na temat jakości komunikacji miejskiej - uważa Marek Gancarczyk, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie. Dodaje, że krakowski tabor wcale nie jest tak wiekowy, jak wskazano w rankingu.

- Nasze autobusy mają średnio siedem lat. Starsze są tramwaje, ich średni wiek to 25 lat, ale te pojazdy z założenia eksploatuje się znacznie dłużej, więc nie można powiedzieć, że są stare - tłumaczy Gancarczyk.

Tak czy owak - średnia wieku autobusów i tramwajów nie może wynosić 25 lat.
Autobusy i tramwaje w stolicy regionu nowoczesne. Niską podłogę ma prawie każdy z 500 autobusów i blisko połowa z 260 tramwajów.

W innych miastach

A jak jest w innych miastach Małopolski?

W Tarnowie średni wiek autobusów to 10,5 roku, a niską podłogę mają 44 ze 100 pojazdów.
W Nowym Sączu najczęściej pojedziemy autobusem 16-letnim, choć blisko jedna trzecia pojazdów została kupiona w ciągu ostatnich trzech lat. Tu niską podłogę ma 41 z 69 autobusów.

Największe miasta Małopolski mogą też poszczycić się dużą różnorodnością biletów, ich dostępnością oraz dobrą informacją.
We wszystkich tych kategoriach najlepiej wypada Kraków, na drugim miejscu plasuje się Nowy Sącz, a najwięcej do poprawienia ma Tarnów.

Będą zakupy
W najbliższych latach MPK Kraków poprawi swoją bazę sprzętową.
Do połowy kwietnia mają trafić do zajezdni wszystkie z zakupionych niedawno 28 superekologicznych autobusów, a w połowie 2015 roku najstarsze tramwaje zastąpi 36 nowoczesnych składów o długości 43 metrów.
Kraków przymierza się także do zakupu 10 autobusów elektrycznych, którymi pojedziemy już za kilka tygodni w ramach testów.

Porównanie komunikacji miejskiej w największych miastach Małopolski


Cena biletu jednorazowego (normalny/ulgowy):

- Kraków - 3,8 zł/1,9 zł
- Tarnów - 3 zł/2 zł
- Nowy Sącz - 2,5 zł/1,5 zł

Strefy biletowe:

- Kraków - dwie strefy (miejska i podmiejska). Przejazd z centrum na koniec strefy podmiejskiej kosztuje 4 zł.
- Tarnów - dwie strefy (miejska i podmiejska). Przejazd z centrum na koniec strefy podmiejskiej kosztuje 3,4 zł.
- Nowy Sącz - strefa miejska oraz dwie strefy podmiejskie. Przejazd z centrum na koniec strefy podmiejskiej kosztuje 3,1 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Bilety czasowe i specjalne:
- Kraków - 20-minutowe, 40-minutowe, 60-minutowe, 90-minutowe, 24-godzinny, 48-godzinny, 72-godzinny, 7-dniowy, weekendowy rodzinny
- Tarnów - 15-minutowe, 30-minutowe, 60-minutowe, 5-przejazdowe, rodzinne
- Nowy Sącz - 24-godzinny, rodzinny, 15-minutowy

Komunikacja nocna:
- Kraków - 12 linii nocnych autobusowych i 3 nocne linie tramwajowe. Kursują przez cały tydzień (część linii kursuje tylko w weekendy). Obowiązują bilety w normalnej cenie.
- Tarnów - uruchamiana w okresie wakacyjnym. Miasto obsługiwane jest przez 1 linię, która ma tak wytyczoną trasę, że obejmuje objazdem wszystkie dzielnice. Kursuje od piątku do niedzieli. Obowiązują bilety w normalnej cenie.
- Nowy Sącz - dwie linie nocne kursujące we wszystkie dni tygodnia. Obowiązują bilety w normalnej cenie.

Dostępność biletów:
- Kraków - w kioskach, automatach w pojazdach, automatach na przystankach, przez telefon komórkowy, przez internet.
- Tarnów - w punktach obsługi klienta, kioskach, sklepach, u kierowcy (tylko bilety 60-minutowe), przez telefon komórkowy, w internecie.
- Nowy Sącz - w kioskach, autobusach, sklepach spożywczych, punktach obsługi klienta.

Rozkłady jazdy:

- Kraków - tradycyjne rozkłady na przystankach, tablice elektroniczne na przystankach, w internecie, informacja telefoniczna, telefon komórkowy.
- Tarnów - tradycyjne rozkłady na przystankach, telefon komórkowy, internet, informacja telefoniczna.
- Nowy Sącz - tradycyjne rozkłady na przystankach, tablice elektroniczne na przystankach, w internecie, informacja telefoniczna, telefon komórkowy.

Liczba pojazdów:
- Kraków - 500 autobusów i ok. 260 tramwajów
- Tarnów - 100 autobusów (miasto obsługują 73 pojazdy w dni robocze, 37 w soboty, 34 w niedziele).
- Nowy Sącz - 69 autobusów (miasto obsługuje na co dzień 56).

Pojazdy niskopodłogowe:

- Kraków - 500 autobusów ponad 100 tramwajów
- Tarnów - 44
- Nowy Sącz - 41

Wiek pojazdów :
- Kraków - autobusy 7 lat, najstarsze tramwaje mają 25 lat.
- Tarnów - 10,5 roku
- Nowy Sącz - najstarszy autobus ma 25 lat, najwięcej autobusów (15) ma 16 lat, przewoźnik ma też po 10 autobusów piętnastoletnich, trzyletnich oraz rocznych.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

X
XXL
"Opryskliwi kierowcy "? Nie , tu nie masz racji. Jeżdżę codziennie autobusami i siedzę prawie zawsze na pierwszym siedzeniu, więc napatrzę się ich ciężkiej pracy i nasłucham głupich uwag i pytań od upierdliwych pasażerów, że mam wyrobioną opinię na ten temat. Czasem już mnie jest trudno wytrzymać by kogoś nie opieprzyć, a kierowcy jakoś to znoszą.
M
Mieszkaniec.
Mamy super komunikację w naszym pięknym Krakowie a komu nie pasi to wyny z miasta ,tam skąd przybył i te słoiki niech zabiera ze sobą !
K
Krakus.
Jak się cofnąc z 50 lat i to komunikacja była bardzo tania ale i bardzo uboga. Bilety kosztowały normalny 50 gr ulgowy 20 gr. Autobusowy 80 gr. i nie było nic ,żadnej infrastruktury .Przystanek , wbity słupek na nim T lub A i nie zawsze rozkład jazdy czyli informacja że kursuje średnio co 13 - 15 min. Komunikacja była beznadziejna ale i tania bo zarabiając średnio 2000 zł zarobiłem na 4000 biletów. Dzisiaj komunikacja jest cholernie droga,bo dzisiaj nie zarobię nawet na 1000 biletów .Ale mamy piękny sprzęt i jeżdzący w miarę kunktualnie. Nikt dzisiaj na stopniach nie jedzie a tramwaj nie wygląda jak kiść winogron. A że się nieraz tramwaj czy autobus spóżni to napewno jest to spowodowane ruchem w mieście a nie dlatego ze motorniczemu czy kierowcy jechac się nie chce.To są rozkosze zycia w mieście.
s
s.
Mam przesiadkę z 572 na 22 na Kombinacie. Teoretycznie "zakładka" 5 minut marginesu. Praktycznie nigdy nie zdarza mi się zdążyć i albo czekam 20 minut albo zasuwam na piechotę.

"MPK nie ponosi odpowiedzialności za opóźnienia wynikające z nieprzewidzianych utrudnienień w komunikacji". No cóż, skoro "utrudnienia", które dzień w dzień zdarza się z absolutną regularnością nie są w stanie przewidzieć...
s
s.
Średnia wieku nowych Bombardierów to jakieś 5 lat. Skoro średnia wieku tramwajów to 25, daje to pod 40-45 lat wieku reszty taboru.
Krakowskie MPK jest koszmarnie niepunktualne. Regularne odjazdy z pętli z 10-minutowym spóźnieniem linii, która ma kursy co 20 minut, tłumaczone "nieprzewidzianymi utrudnieniami w komunikacji" (no chyba skoro zdarzają się dzień w dzień to nie są takie nieprzewidziane?), na niektórych przystankach notoryczne nadspieszenia, autobusy jeżdżące stadami (zwłaszcza linie "uzupełniające się", np. 139 i 439).
- Likwidowane są trasy, skracane, zmniejszana jest częstotliwość kursów.
- Skandaliczne marnotrawstwo. Na pękającą w szwach linię nocną puszczany jest autobus standardowej pojemności, co tłumaczy się brakiem funduszy. Są natomiast fundusze na kasowniki biletów z dużymi kolorowymi ekranami dotykowymi. Mało mnie obchodzą kolorowe wyświetlacze zamiast tablic kierunkowych w sytuacji gdy do danego autobusu zwyczajnie nie wsiądę - bo albo jest spóźniony pół godziny, albo nie zmieszczę się, albo w ogóle daną linię zlikwidowano.
c
czytelnik
rzetelności Redakcjo! W NS są 2 linie 101 i 102 które kursują między 21 a 24 a pozostałe linie (za wyj. kilku) kursują do 20-21. W Tarnowie większość linii kończy kursy po 22 a wybrane przed 1 w nocy. Pierwsze kursy w Tarnowie zaczynają się już po 3.
k
kraqs
wywalić te tramwaje w piz..u, niech w tym samym miejscu jeżdżą autobusy, nie będzie tych szpetnych kabli, a jak jeden się zepsuje to drugi go po prostu ominie, a nie znowu informacja że szyna wybrzuszona i pół miasta ma paraliż komunikacyjny
g
gniewko_syn_ryba
Tam jest METRO... ;)))
p
plus
to jak chcesz w ten sposób porównywać to również trzeba uwzględnić budżet tych miast na transport miejski i przeliczyć koszty na tzw. wozokolometry
x
x
Co to w ogóle za kryteria? Cena, wiek pojazdów?
Powinien być brany pod uwagę czas oczekiwania na przystanku, czas przejazdu, ilość przesiadek, zatłoczenie pojazdów. Cała reszta jest mniej istotna.
c
czytelnik
porównanie Krakowa do Tarnowa czy Sącza to jak porównanie gó#na do twarogu, a poza tym autor tego tekstu chyba się gubi bo najpierw pisze, że średnia wieku tramwajów w Krk to 25 lat, a na koniec pisze, że najstarszy ma 25 lat, gratuluję profesjonalizmu.
P
PP
ZAMIEŃCIE W KOŃCU 24 NA NOWY BO PSUJE SIĘ ŚREDNIO RAZ NA TYDZIEŃ !!!! JEDŻĘ NIM CODZIENNIE RANO DO PRACY I MOZNA ZWARIOWAC !!!
A
Ania
Ostatnio też to zauważyłam. Chciałam jechać z Ruczaju na Czarnowiejską. 194 na przystanku Lipińskiego uciekł mi sprzed nosa. Cóż, pomyślałam, pojadę tramwajem i potem coś złapię na Grunwaldzkim. Wyjdzie szybciej, niż czekać na następny 194. Pojechałam za 3 min tramwajem 52 i wysiadłam na rondzie. Na przystanku autobusowym okazało się, że 144 odjechał 3 minuty wcześniej ! Zgadnijcie jaki przyjechał następny autobus ? 194 ... na który mogłam poczekać na Lipińskiego ... Kto to układał i gdzie to zgłosić ???
r
rcj
Jadąc z Ruczaju tramwajem i chcąc przesiąść się w 194/144 na Grunwaldzkim zawsze tak trafiam, że 144 właśnie odjechał, a 194 przyjedzie za 10/15 minut. Tym samym nie opłaca się jak wolą urzędnicy jechać "czymkolwiek" na Grunwaldzkie i potem przesiadka na autobus. Lepiej iść od razu na 194, bo potem tak czy siak trafi się na niego, więc po co bezsensu przedzierać się przez 4 światła na Grunwaldzkim ??? Bezsens.
p
pasażer
Krakowska komunikacja miejska jest: droga, zatłoczona, brudna, jeździ niezgodnie z rozkładem, wlecze się, nie jest dopasowana do potrzeb mieszkańców tylko do potrzeb urzędników. Do tego opryskliwi kierowcy i kanary o aparycji oprycha udające tajnych agentów.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Najlepsze książki na Dzień Dziecka dla młodych czytelników

Najlepsze książki na Dzień Dziecka dla młodych czytelników

Fortepian za prawie 130 tys. zł już stoi nad Bagrami. Każdy będzie mógł na nim zagrać

Fortepian za prawie 130 tys. zł już stoi nad Bagrami. Każdy będzie mógł na nim zagrać

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska