https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec dramatu "Słowaka"! Krzysztof Głuchowski pozostaje na stanowisku

Anna Piątkowska
Krzysztof Głuchowski pozostanie dyrektorem Teatru Słowackiego do 2027 roku
Krzysztof Głuchowski pozostanie dyrektorem Teatru Słowackiego do 2027 roku Joanna Urbaniec / Polska Press
W czwartek, 29 sierpnia - tuż przed upływem kadencji Krzysztofa Głuchowskiego, urząd marszałkowski podjął decyzję o przedłużeniu jego dyrektorskiego kontraktu na trzy kolejne lata. W poniedziałek (26 sierpnia) radni województwa małopolskiego podjęli uchwałę w sprawie współprowadzenia teatru wraz z ministerstwem przez najbliższe 10 lat. To koniec wielomiesięcznej epopei w Teatrze Słowackiego.

- Wszyscy pracownicy przyjęli z radością wiadomość, że wielomiesięczne starania o to, by Krzysztof Głuchowski pozostał na stanowisku dyrektora naczelnego i artystycznego Teatru Słowackiego zakończyły się sukcesem. Dla nas to bardzo dobra wiadomość, że kontrakt został przedłużony na trzy lata - to pozwala planować pracę artystyczną oraz remonty, które od 2016 roku trwają w tym teatrze nieustannie. Jesteśmy wdzięczni za wsparcie pani ministrze Hannie Wróblewskiej i wiceministrowi Andrzejowi Wyrobcowi, ale także za dobrą wolę marszałka Łukasza Smółki i pani Iwony Gibas z zarządu województwa - mówi Edyta Sotowska-Śmiłek, zastępczymi dyrektora Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. - W tym momencie możemy ze spokojem kontynuować rozpoczęte projekty i planować nowe - dodaje.

29 sierpnia urząd marszałkowski podjął uchwały o podpisaniu umowy i powołaniu Krzysztofa Głuchowskiego na stanowisko dyrektora Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie. Kolejna kadencja będzie trwała przez trzy sezony artystyczne, od 1 września tego roku do 31 sierpnia 2027 roku.

Krzysztof Głuchowski dyrektorem Teatru Słowackiego został w 2016 roku, w wyniku konkursu, zastąpił na tym stanowisku, zasiadającego w dyrektorskim fotelu przez 17 lat Krzysztofa Orzechowskiego. Do konkursu stanął wówczas wraz siedmioma innymi kandydatami, zyskując poparcie komisji konkursowej i zespołu aktorskiego teatru.

Decyzja urzędu marszałkowskiego kończy trwający w Teatrze Słowackiego przez wiele miesięcy okres niepokoju i niepewności związany z toczącą się ponad 800 dni procedurą odwołania Krzysztofa Głuchowskiego ze stanowiska przez poprzedniego marszałka Witolda Kozłowskiego, lawinę, która ruszyła po komentarzu byłej kurator Barbary Nowak po premierze „Dziadów” Mai Kleczewskiej oraz przedłużającym się brakiem odpowiedzi zarządu na propozycję ministerialnego współprowadzenia sceny.

- Województwo chce zapewnić jak najlepsze warunki do rozwoju teatru, stąd umowa z ministerstwem i przedłużenie kontraktu Krzysztofa Głuchowskiego - komentuje Magdalena Opyd, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego.

Teatr Słowackiego sceną narodową

Przedłużenie kadencji dyrektora to niejedyny powód do radości w Teatrze Słowackiego, 26 sierpnia radni województwa małopolskiego zdecydowaną większością głosów przegłosowali uchwałę w sprawie współprowadzenia teatru z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Współpraca ma trwać 10 lat. W tym czasie teatr otrzyma 100 mln zł ministerialnych dotacji, po 10 mln w każdym roku trwania umowy.

- To daje stabilność w budowie tej ważnej sceny i brak zagrożeń dla wolności artystycznej. Ostatnie lata były dla teatru dość trudne, ale jednocześnie w tym czasie, dzięki świetnemu zarządzaniu przez dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego, święcił ogromne sukcesy. To dobra wiadomość, za którą stoi wiele osób, ale szczególne podziękowanie dla ministra Andrzeja Wyrobca - komentuje Grzegorz Małodobry, szef klubu Koalicji Obywatelskiej w Sejmiku Małopolskim.

Przed teatrem także kolejne remonty.

- Startujemy do grantów, bo to z takich funduszy z projektów unijnych przeprowadza się największe remonty, ale bez wsparcia organizatora nie da się tego wykonać. Przygotowujemy się do remontu podszycia dachu, remontu łazienek – będzie to długi i intensywny proces – dodaje Edyta Sotowska-Śmiłek.

Murem za dyrektorem

Przez cały okres perturbacji, jakie przechodził Teatr Słowackiego od jesieni 2021 roku wszyscy pracownicy deklarowali, że stoją murem za dyrektorem Głuchowskim, ale o swoim ogromnym wsparciu zapewniała także publiczność, m.in. wypełniając teatralną salę po brzegi. To właśnie widzom Teatr Słowackiego podziękował w swoim oświadczeniu.

„Niezwykle gorąco dziękujemy wszystkim widzom, sympatykom, artystom, działaczom, mecenasom za to, że w trudnym dla Teatru momencie zawsze mogliśmy na Was liczyć. Dziękujemy za Wasze nieustające wsparcie, zaangażowanie, za wspaniałą frekwencję na naszych spektaklach i wydarzeniach. Wasza obecność dawała nam siłę i energię do działania i wspólnej walki o jak najjaśniejszą przyszłość dla Teatru Słowackiego” – czytamy.

Teatr Słowackiego rozpocznie tegoroczny sezon 21 września premierą musicalu „Serce ze szkła. Musical zen”.

„Serce ze szkła. Musical zen” na motywach „Królowej Śniegu” Hansa Christiana Andersena i „Naku*wiam zen” Marii Peszek to spektakl muzyczny, w którym baśniowa rzeczywistość Andersena zderza się z konkretem realnych biografii dwojga uznanych artystów, ojca i córki – Jana Peszka i Marii Peszek – zapowiada najnowsze przedstawienie teatr.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska