Tylko w poprzedniej pierwszoligowej kampanii ten rosły słowacki obrońca (188 cm wzrostu) rozegrał 19 spotkań w tym 14 w wyjściowym składzie, co przełożyło się na 1321 minut i cztery żółte kartki. Do tego dorobku sympatyczny i waleczny zawodnik dołożył trzy mecze w Pucharze Polski.
Wychowanek Tatrana Preszów przy Kilińskiego występował począwszy od sezonu 2016/2017. To właśnie wtedy Sandecja triumfowała w ówczesnej Nice 1. Lidze notując historyczny awans na szczebel ekstraklasy. Słowak był niezwykle ważnym ogniwem tamtego zespołu prowadzonego przez trenera Radosława Mroczkowskiego notując 32 mecze w 1. lidze i 3 bramki w tym 2 gwarantujące po 3 punkty.
W elicie Piter-Bućko nie zwolnił tempa. Świadczy o tym 30 występów w ekstraklasie i 3 gole zdobyte przeciwko Górnikowi Zabrze (1:2), Legii Warszawa (2:2) oraz Koronie Kielce (3:3). Był też „swojak” w starciu z Pogonią w Szczecinie (1:4).
Świetny pod względem statystyk był dla Michala Pitera-Bućko sezon 2019/2020. W 33 meczach 1. ligi słowacki obrońca zanotował aż 10 goli (w tym 4 po rzutach karnych), co sprawiło, że został najlepszym strzelcem Sandecji w całych rozgrywkach.
Skromne pożegnanie
Sandecja o rozstaniu ze swoją legendą poinformowała w komunikacie pt. „Kolejne ruchy kadrowe w zespole” opublikowanym w piątek 30 czerwca.
„Żegnamy ponadto Michala Piter-Bućko, który bez wątpienia został jedną z legend naszego Klubu. Słowacki obrońca przez ostatnie siedem sezonów uzbierał, aż 204. występy dla Sandecji, strzelajac w nich 28. goli (…) Wszystkim zawodnikom dziękujemy za pracę wykonaną dla "Sączersów". Życzymy Wam dużo zdrowia i powodzenia w dalszej karierze” – przekazano.
Sam piłkarz zamieścił stosowne podziękowania na swoim profilu w mediach społecznościowych.
(pisownia oryginalna) „Dziękuję za te 7 lat! wszystkim ludziom związanym z Sandecja Nowy Sącz (począć paniom z pralni, chłopakom od boiska, ludziom od marketingu, dziewczynom z księgowości, zarządu, trenerom oraz zawodnikom z którymi miałem przyjemność dzielić szatnie i oczywiście kibicom, którzy nas wspierali). Nie zawsze było ładnie i kolorowo (chociażby ostatni koszmarny sezon, za który mogę tylko wszystkich przeprosić) to i tak przewyższają pozytywne emocje i wspomnienia. Za te lata Sandecja i miasto Nowy Sącz stali się dla mnie i mojej rodziny drugim domem (dla dzieci nawet pierwszym). Zapoznaliśmy się z dużo wspaniałymi ludźmi, z którymi wierzę, że z wielu z nich będziemy mieć nadal kontakt. Dlatego nie mówię Z Bogiem ale DO ZOBACZENIA” - napisał piłkarz.
Trwa budowa stadionu Sandecji. Zraszanie murawy, nowe krzesełka

- Kraków piłką podzielony. Które osiedla i dzielnice są za Cracovią, a które za Wisłą?
- Lista przebojów Wisły Kraków! TOP 20 przyśpiewek na finał Pucharu Polski
- Góralskie królestwo Marty i Dawida Kubackich. W Szaflarach zbudowali piękny dom
- Hiszpańska ofensywa w Wiśle! Piłkarze "Białej Gwiazdy" na prywatnych zdjęciach
- Strzelcy bramek dla Cracovii
- Tajemnice obiektów Wisły Kraków. Zaglądamy we wszystkie zakamarki