Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konserwatorzy pracują u franciszkanów

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Nowa posadzka ma być z porfiru
Nowa posadzka ma być z porfiru Adam Wojnar
Zabytki. Rozpoczęła się kompleksowa renowacja klasztornych krużganków. Potrwa ona do końca 2019 roku. Po jej zakończeniu zakonnicy zaproszą tutaj zwiedzających.

Krużganki klasztoru franciszkanów w Krakowie są gotyckie, z cennymi XV-wiecznymi freskami. Mieszczą też m.in. unikatową galerię portretów biskupów krakowskich. Dotąd dostępu do większej ich części broni krata. To ma się zmienić. By krużganki otwarły się dla turystów, a także stały miejscem dla wystaw czy koncertów, potrzebna jest jednak kompleksowa renowacja. Klasztor oszacował koszt na ok. 2,8 mln zł, ma zagwarantowane dofinansowanie z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa w latach 2017-19 (wyniesie 85 proc. kosztów).

Wykonawcą prac w efekcie przetargu zostało konsorcjum, którego liderem jest firma budowlano-konserwatorska Jacentego Bielawskiego (ma ona już na koncie inne remonty w klasztorze i kościele franciszkanów).

- Zaczęło się od badań posadzki, ścian, są podejmowane pierwsze decyzje - mówił nam wczoraj po wizycie komisji konserwatorskiej w krużgankach o. Łukasz Brachaczek, ekonom klasztoru.

Trzeba m.in. sprawdzić, co jest przyczyną zawilgocenia ścian, ustalić rozwiązania. Bezwzględnie konieczny jest też remont kamiennej posadzki, która jest w fatalnym stanie, z betonowymi uzupełnieniami; w wielu miejscach można się wręcz na niej przewrócić.

Zostały wykonane odkrywki warstw podłogowych. Okazuje się, że trudno jest ustalić, jak wyglądały pierwotne posadzki. Również analiza archiwaliów (sprawdzano wzmianki historyczne itp.) nie daje odpowiedzi na to pytanie. W związku z tym nie ma możliwości odtwarzania którejś z historycznych posadzek. Wczoraj członkowie komisji konserwatorskiej podjęli więc decyzję o całkowicie nowej aranżacji. Stwierdzono też, że ze względów funkcjonalnych wskazane byłoby użycie porfiru. W istniejącej posadzce jest zresztą trochę takich czerwono-bordowych porfirowych płytek. Nowa posadzka będzie trwała i wygodna, płytki mają mieć wymiary nie większe niż 30 na 30 cm.

Przypomnijmy: mury krużganków klasztoru franciszkanów są XIV- i XV-wieczne. Pierwotnie krużganki miały cztery skrzydła, jednak północne, które przylegało do ściany kościoła, zostało zamienione na kaplicę Matki Boskiej Bolesnej. Z pozostałych trzech dostępne dla wszystkich jest dziś tylko wschodnie, które pozwala wejść do bazyliki od strony placu Wszystkich Świętych. Pozostałe dwa ramiona krużganków otwierane są sporadycznie, na wigilię dla samotnych i bezdomnych oraz pojedyncze koncerty czy prelekcje.

WIDEO: Jak zabezpieczyć się przed długami?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Konserwatorzy pracują u franciszkanów - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska