https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Lekarka z Rybnika ujawnia: Chorych jest więcej. Po prostu ich nie diagnozujemy. Urząd Wojewódzki potwierdza i apeluje

Aleksander Król
Lekarka z Rybnika ujawnia: Gwarantuję Wam że chorych jest więcej. Po prostu ich nie diagnozujemy. Siedźcie w domach!
Lekarka z Rybnika ujawnia: Gwarantuję Wam że chorych jest więcej. Po prostu ich nie diagnozujemy. Siedźcie w domach!
Koronawirus w Rybniku: Lekarka z Rybnika ujawnia szokujące szczegóły dotyczące koronawirusa i przygotowania służby zdrowia do leczenia chorych. Jej opis jest wstrząsający zwłaszcza dla mieszkańców Rybnika. Urząd Wojewódzki jej odpowiada i potwierdza częściowo rewalacje lekarki z Rybnika. Jednak prosi szpitale o wyrozumiałość w sprawie sprzętu ochronnego. W rozmowie z Dziennikiem Zachodnim zapewniła, że ma na to dowody. "Na chwilę obecną mamy 31 POTWIERDZONYCH przypadków w Polsce. Pacjenci są w różnym stanie – począwszy od dobrego stanu, który wymaga tylko obserwacji, po pacjentów z niewydolnością oddechową wymagających respiratora. Gwarantuję Wam, że chorych w Polsce jest więcej, po prostu ich nie diagnozujemy. Dlaczego? Bo nie mamy testów. Jesteśmy uznani za kraj, w którym wirus JEST. W mojej opinii w RYBNIKU jest tym bardziej (5 potwierdzonych przypadków wśród Rybniczan). Macie objawy, możecie mieć tego wirusa. Czy go macie? Nie powiem Wam bo nie mamy testów by Was wszystkich przebadać - pisze na facebooku lekarka ze szpitala w Rybniku.

Lekarka z Rybnika: Gwarantuję Wam że chorych jest więcej. Po prostu ich nie diagnozujemy. Siedźcie w domach!

Wpis lekarki ze szpitala w Rybniku

Będzie długo, ale myślę że od tego zależy przyszłość nasza i naszych bliskich, jakkolwiek poważnie to brzmi.
Jak wiecie, jestem lekarzem, który pracuje w dużym szpitalu, w Szpitalu Wojewódzkim. Może nie mam 30-stu lat doświadczenia w zawodzie, ale zdążyłam już doświadczyć realiów polskiej „służby zdrowia” (jak chętnie niektórzy nas nazywają) - pisze na facebooku lekarka z rybnickiego szpitala.

Zobacz koniecznie

"Koronawirus – na chwilę obecną mamy 31 POTWIERDZONYCH przypadków w Polsce. Pacjenci są w różnym stanie – począwszy od dobrego stanu, który wymaga tylko obserwacji, po pacjentów z niewydolnością oddechową wymagających respiratora. Gwarantuję Wam, że chorych w Polsce jest więcej, po prostu ich nie diagnozujemy. Dlaczego? Bo nie mamy testów.

AKTUALIZACJA
Urząd Wojewódzki w Katowicach odpowiada lekarce z Rybnika. Informacje są zaskakujące.

Zobacz koniecznie

W moim szpitalu ustawiono namiot, ogłoszono że tam będą mogli udać się ludzie podejrzani o koronawirusa. W dniu wczorajszym nie było ANI JEDNEGO ZESTAWU do pobrania badań w kierunku wirusa. Powtarzam ANI JEDNEGO!!!

W chwili obecnej, WHO zmieniła status naszego kraju na tzw.„local transmission” co to oznacza w praktyce? Nie jest dla nas argumentem to, że nie wróciłeś właśnie z Włoch, Chin itd. Nie jest dla nas argumentem to, że Twój syn/mąż/dziadek/kochanek wrócił z tych krajów. Jesteśmy uznani za kraj, w którym wirus JEST.
W mojej opinii w RYBNIKU jest tym bardziej (5 potwierdzonych przypadków wśród Rybniczan).

Macie objawy, możecie mieć tego wirusa. Czy go macie? Nie powiem Wam bo nie mamy testów by Was wszystkich przebadać. Nie myślcie że mamy lepszą odporność niż Niemcy, Francuzi, Włosi… Nie! Oni badają swoich obywateli. Wg dzisiejszych danych w Polsce przeprowadza się do tej pory 43 testy/milion mieszkańców. W Izraelu 401/ milion, we Włoszech obecnie jest to 826 testy/milion mieszkańców. Dziś GIS zapowiada, że zwiększy liczbę testów, którymi będziemy mogli dysponować i będziemy mogli badać więcej osób.

Kolejnym problemem jest to, że naprawdę nie mamy wystarczającej ilości kombinezonów, masek, gogli, rękawiczek itd.

Nikt nie przeprowadził nam szkolenia jak ten kombinezon zdjąć, a to jest najbardziej ryzykowne i najłatwiej się wtedy zakazić personelowi medycznemu. Każą nam badać pacjentów, a nie jesteśmy zabezpieczeni. Tym samym możemy zarażać innych.

Pamiętajcie, że lekarze, pielęgniarki, ratownicy mogą być również objęci kwarantanną. Jeśli już na samym początku zamkną nas na 2 tygodnie, kto będzie Was ratował w przyszłym tygodniu lub za 10 dni?

Zobacz koniecznie

Szpital wstrzymał przyjęcia planowe – brakuje sprzętu jednorazowego…
Rząd i lokalni rządzący zapewniają, że mamy wystarczającą ilość respiratorów, że jesteśmy wydolni, że jesteśmy przygotowani i damy radę. Nie jesteśmy i nie damy! Chyba że pracuję w innej rzeczywistości.

Do tej pory, na niejednym dyżurze spędzałam całe noce dzwoniąc po WSZYSTKICH OiTach nie tylko na Śląsku ale również poza jego granicami by znaleźć JEDNO miejsce dla pacjenta zaintubowanego, na respiratorze (pożyczonym) by tam móc go leczyć. Zamawiałam już transport takich pacjentów do Kielc, Kędzierzyna– Koźla itd. bo nigdzie nie było dla niego miejsca. Nie uwierzę, że nagle wszyscy pacjenci OiTów wyzdrowieli, zostali wypisani ze szpitali i nasze OiTy czekają na ofiary koronawirusa.

We Włoszech już rozpoczyna się ocena szans, kogo podłączyć do respiratora bo ma jeszcze szanse na wyzdrowienie, a komu pozwolić umrzeć bo sprzętu nie ma. Jeśli wirus u nas się rozszaleje, taka sytuacja wystąpi o wiele szybciej niż tam. Nikt z Was nie chciałby podejmować takich decyzji, każdy z Was chciałby byśmy ratowali Waszych rodziców, dziadków, Wasze rodzeństwa.
Co możemy zrobić?

Nasz rząd bardzo dobrze wie, że jeśli sytuacja się rozwinie, nie opanujemy tego wszystkiego i będzie O WIELE gorzej niż w Lombardii. Nie mamy szans by to opanować. ALE! Możemy spróbować nie dopuścić do tego, by wirus się tak rozprzestrzenił.

Rząd podjął BARDZO MĄDRE decyzje. Zamknięto szkoły, uczelnie, muzea, kina, odwołano imprezy masowe. Ale to nic nie da, jeżeli sami będziemy lekkomyślnie podchodzić do tych nakazów. Często słyszę jako lekarz, że ktoś „APELUJE DO MOJEGO SUMIENIA”.

Nie przegap

Dzisiaj JA APELUJĘ DO WASZYCH SUMIEŃ:

1) Siedź na dupie w domu w te dni, nie wychodź, nie zwołuj wielkich imprez, nie chodź do klubów i dyskotek, jeśli są jeszcze otwarte. Nie wybieraj się na zakupy do galerii handlowych, NIE CHODŹ NA MSZE DO KOŚCIOŁA (tak! Mówię to ja, śpiewająca psalmy na Waszych ślubach). Chcesz mieć nowe ciuchy – zamów online, albo zaoszczędź i za miesiąc kupisz sobie więcej na nowy sezon.
2) Możesz pracować zdalnie – to tak pracuj! Ja w chwili obecnej marzę o takiej opcji – nie ma szans bym mogła o tym myśleć. Doceń więc tą opcję i wykorzystuj! Możesz wziąć urlop – weź i spędź czas z rodziną. Dobra, może zarobimy w tym miesiącu mniej. Ale lepiej zarobić trochę mniej dziś, niż starać się o rentę za kilka miesięcy.
3) Należy Ci się opieka na dziecko które nie chodzi do szkoły – KORZYSTAJ! Siedź z nim w domu, wyśpij się za wszystkie czasy, pograjcie w planszówki. Nie wypuszczaj dzieci w te dni na zajęcia sportowe by pobawiło się drużynowo!
4) Masz jakiekolwiek objawy infekcji – idź na L4 (możesz w chwili obecnej dostać je elektronicznie, zadzwoń do swojego POZ i uzyskaj szczegóły, nie musisz iść tam osobiście i zarażać wszystkich wokoło).
5) Brakuje Ci leków przyjmowanych przewlekle – powiadom telefonicznie swojego lekarza, po tą są e-recepty w takiej chwili.
6) To że czujesz się dobrze, masz 20-40 lat i uważasz, że możesz iść w weekend na balety w miasto, świadczy tylko o tym jak bardzo jesteś GŁUPI – może nie umrzesz z powodu niewydolności oddechowej w przebiegu koronawirusa, ale możesz go sprzedać innym, schorowanym, starszym, pacjentom onkologicznym, z niedoborem odporności… albo po prostu się okaże, że wcale taki odporny nie jesteś i jednak się przekręcisz.
7) NIE KŁAMCIE LEKARZOM/PIELĘGNIARKOM/RATOWNIKOM/ SANEPIDowi itd. że nie byliście za granicą, że nikt z bliskich tam nie był, jeśli prawda jest inna – to na waszych sumieniach będą zgony osób które zarazicie. Mówcie prawdę, obserwujcie się i w razie czego DZWOŃCIE do Oddz.Zakaźnych i SANEPIDów (numery dwa posty niżej).
8) Jeśli macie infekcje które można leczyć w domu, to tam je leczcie. Pokazałam Wam że większość szpitali NIE MA NARZĘDZI do diagnostyki i leczenia tego wirusa. Nie każde przeziębienie to koronawirus, większość infekcji górnych dróg oddechowych można wyleczyć cytryną, czosnkiem, miodem, leżeniem w łóżku, paracetamolem, fervexami itd.
9) Kwarantanna, L4, nadzór epidemiologiczny nie jest wakacjami, czasem na odwiedziny, na zabawy w większym gronie. To czas kiedy swoim zachowaniem możecie uratować czyjeś życie. To czas w którym możecie zadecydować o losie Waszych najbliższych. Nie życzę nikomu poczucia winy, że przez Wasze pójście na siłownię, do klubu, na mszę – Wasza mama umrze z powodu choroby, którą przynieśliście do domu. A pamiętajcie, że za złamanie warunków kwarantanny grozi kara w wysokości 5 tyś złotych

Nie chcę siać paniki, próbuję Wam uzmysłowić, że tylko od nas samych zależy teraz jak się sytuacja potoczy, bo naprawdę na „SŁUŻBĘ ZDROWIA” na wielką skalę w tym przypadku nie ma w tym państwie co liczyć. Mówię to jako czynny pracownik, który widzi co się dzieje. Nie chcę by ktoś z Was mi współczuł z powodu tego co się dzieje, nie chcę słyszeć „sama sobie wybrałaś”. Nie! Nie o tym mowa. Chodzi mi o to, byśmy WSZYSCY RAZEM wzięli odpowiedzialność za ludzi dokoła przez te kilkanaście najbliższych dni.

SIEDŹ NA DUPIE W DOMU, bo inni by chcieli, a nie mogą!

Wpis zamieściła na facebooku lekarka ze Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rybniku

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 164

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej

No i po co prawde mówisz. Chcesz zeby cie zwolnili? Co ty z tvnu albo polsatu jesteś? Oj do tvp cie nie zaprosimy... Ty niedobra.

G
Gość
16 marca, 14:25, Ruda:

Sytuacja napewno zaczyna robić sie nie wesoła. W normalnych warunkach wiemy jak działa nasza służba zdrowia a teraz nagle się polepszyło . Niesadze. Witać to to filmach w internecie jak ludzie pokazują i opisują. Zastanawiam sie tylko nad jednym. Po co my 30tys Polaków sprowadzamy z zagranicy. Ci którzy są na urlopie to muszą wrócić -oni kwarantanny beda mieli ,a reszta to po co?

16 marca, 23:53, Gość:

Bo Prezydent robi sobie kapanie wyborczą tym sposobem jaki On jest spaniały tata że ściąga Polaków z zagranicy na wszystko mieli pieniądze tylko nie na szpitale chory rząd niech wezmą 500 plus rodziną i niech dadzą na służbę zdrowia

23 marca, 3:50, Gość:

Masz wybór -- zostac i nie rozprzestrzeniać wirusa w domu i nie głosować w majowych wyborach.

PiSiory zagłosują i umrą. ZUS się ucieszy

G
Gość
17 marca, 18:19, Ania:

Myślę, że w dzisiejszych czasach lekarzom żyje się bardzo dobrze. I w obliczu niebezpieczeństwa nie mają ochoty się narażać. Pacjent mabyć dla nich bezpieczny nie stanowić zagrożenia, nie chcą się narabiać za państwowe pieniądze, bo najlepiej wychodzą na dochodach z prywatnych gabinetów. Nie wszyscy oczywiście, ale większość niestety taka jest. A to że powinni mieć odpowiednie zabezpieczenia jest bezdyskusyjne

Nie choruj, nie chodź do lekarzy, zarobi na tobie dom pogrzebowy

G
Gość
16 marca, 14:25, Ruda:

Sytuacja napewno zaczyna robić sie nie wesoła. W normalnych warunkach wiemy jak działa nasza służba zdrowia a teraz nagle się polepszyło . Niesadze. Witać to to filmach w internecie jak ludzie pokazują i opisują. Zastanawiam sie tylko nad jednym. Po co my 30tys Polaków sprowadzamy z zagranicy. Ci którzy są na urlopie to muszą wrócić -oni kwarantanny beda mieli ,a reszta to po co?

16 marca, 23:53, Gość:

Bo Prezydent robi sobie kapanie wyborczą tym sposobem jaki On jest spaniały tata że ściąga Polaków z zagranicy na wszystko mieli pieniądze tylko nie na szpitale chory rząd niech wezmą 500 plus rodziną i niech dadzą na służbę zdrowia

Masz wybór -- zostac i nie rozprzestrzeniać wirusa w domu i nie głosować w majowych wyborach.

G
Gość
18 marca, 0:19, Ania:

Myślę, że w dzisiejszych czasach lekarzom żyje się bardzo dobrze. I w obliczu niebezpieczeństwa nie mają ochoty się narażać. Pacjent mabyć dla nich bezpieczny nie stanowić zagrożenia, nie chcą się narabiać za państwowe pieniądze, bo najlepiej wychodzą na dochodach z prywatnych gabinetów. Nie wszyscy oczywiście, ale większość niestety taka jest. A to że powinni mieć odpowiednie zabezpieczenia jest bezdyskusyjne

21 marca, 16:56, Gość:

Nie ma Pani pojęcia o czym mówi. Ale być może już niedługo nie będzie miał kto leczyć. Strasznie to niesprawiedliwe że ktoś za ciężką, stresującą i odpowiedzialną pracę zarabia więcej niż kasjerka, nieprawdaż?

Jezeli lekarze, pielęgniarki będą na kwarantannie 14 dniowej, jub będą zarażone i będą pacjentami na intensywnej terapi to zycze powodzenia, może politycy i pieniądze... PANI pomogą

G
Gość
22 marca, 12:46, Gość:

Mam pytanie czy dostępne na rynku leki przeciwwirusowe mogą zatrzymać namnażanie się wirusa i podnieść odporność? Czy ktoś to sprawdził, przeprowadził takie badanie na osobach zarażonych wirusem?

Badania są w powijakach. Tabletkami nie załatwisz problemu. Dobre odżywianie, odpoczynek w samotności i czas mogą pomóc

G
Gość
21 marca, 16:11, X:

Nie diagnozuje się.To prawda!od 10 dni mam objawy...conajmniej dziwne...suchy kaszel, bóle klatki i pleców,ogromne zmęczenie.Miałam konsultacje telefoniczną z dr.zapytano mnie czy miałam kontakt z osobą z zagranicy czy goraczkuje?nikt mnie nie badał.dostałam e-recepte z szeregiem leków..dziwne?

22 marca, 12:49, Gość:

Też mam te obawy , nie ma testów wykonują je tylko jak ktoś ma 38 stopni gorączki, biorę lek przeciwirusowy dostępny bez recepty, pomaga mi czuję się lepiej.

Prosze zostan w domu

G
Gość

Ja jestem pielęgniarką w Chicago, IL i w całości zgadzam się z wpisem lekarza. Zostańcie w domu. Mozecie tym uratować życie swoje, Waszych bliskich i ludzi z otoczenia.

G
Gość

pamietajcie o terminowym płaceniu zusu vatu i pitu, tylko terminowe opłacanie składek i podatków pozwoli na bezawaryjne działanie rządu

G
Gość

DLACZEGO NIE MA TESTOW DLA WSZYSTKICH CHETNYCH?????????

G
Gość
21 marca, 16:11, X:

Nie diagnozuje się.To prawda!od 10 dni mam objawy...conajmniej dziwne...suchy kaszel, bóle klatki i pleców,ogromne zmęczenie.Miałam konsultacje telefoniczną z dr.zapytano mnie czy miałam kontakt z osobą z zagranicy czy goraczkuje?nikt mnie nie badał.dostałam e-recepte z szeregiem leków..dziwne?

Też mam te obawy , nie ma testów wykonują je tylko jak ktoś ma 38 stopni gorączki, biorę lek przeciwirusowy dostępny bez recepty, pomaga mi czuję się lepiej.

G
Gość

Mam pytanie czy dostępne na rynku leki przeciwwirusowe mogą zatrzymać namnażanie się wirusa i podnieść odporność? Czy ktoś to sprawdził, przeprowadził takie badanie na osobach zarażonych wirusem?

T
Toni

Testowanie jest nie tylko drogie ale i czasochlonne. Dopuki nie ma lekarstw na tegowlasnie wirusa to testy powinny byc wykonywane dopiero przy koniecznosci hospitalizacju, aby chorujacych z korona odizolowac. Wszystkie zachorowania w domu powinny byc tam trzymane az sie nie pogorszy albo poprawi. Naturalnie cale otoczenie chorego pacjenta to kwarantanna.

G
Gość
16 marca, 11:02, Gość:

powiedziała co wiedziała....każdy głupi wie że zakażonych może być więcej, Ameryki nie odkryła....gada to tylko po to by powodować panikę wśród ludzi

16 marca, 17:19, Gość:

jak slysze takie madrosci jak twoja nie koronawirus tylko szlag chce mnie trafic,gdzie ty zyjesz,skads sie wziales chyba z glebokiej [wulgaryzm] bo tam jest tylko ciemno

Nie wymądrzaj się, bo ma rację. Wielu Polaków jest tak tępych,że tylko w ten sposób można do nich przemówić, bo inaczej z powodu braku szarych komórek nie dociera do nich i nie straszy każdy normalny widzi jak jest.

G
Gość
18 marca, 0:19, Ania:

Myślę, że w dzisiejszych czasach lekarzom żyje się bardzo dobrze. I w obliczu niebezpieczeństwa nie mają ochoty się narażać. Pacjent mabyć dla nich bezpieczny nie stanowić zagrożenia, nie chcą się narabiać za państwowe pieniądze, bo najlepiej wychodzą na dochodach z prywatnych gabinetów. Nie wszyscy oczywiście, ale większość niestety taka jest. A to że powinni mieć odpowiednie zabezpieczenia jest bezdyskusyjne

Nie ma Pani pojęcia o czym mówi. Ale być może już niedługo nie będzie miał kto leczyć. Strasznie to niesprawiedliwe że ktoś za ciężką, stresującą i odpowiedzialną pracę zarabia więcej niż kasjerka, nieprawdaż?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska