Przypomnijmy, że w czwartek (4 lipca) późnym popołudniem przy skrzyżowaniu przy Poczcie Głównej doszło do awarii sieci wodociągowej. Zalana została ulica Wielopole, ale też woda rozlała się na ulice Westerplatte, Sienną, Westerplatte, Starowiślną i św. Gertrudy. Na miejscu pracowały służby pogotowia wodociągowego i straży pożarnej. Okazało się, że przyczyną tej nagłej powodzi w sercu Krakowa było pęknięcie rury o dużym przekroju.
W związku z awarią przez kilka godzin tego dnia dostępu do wody nie mieli mieszkańcy ul. Wielopole od ul. Librowszczyzna do ul. Wielopole oraz ul. Westerplatte od ul. Kopernika do ul. Westerplatte. Aby zapewnić dostęp do wody pitnej mieszkańcom tych ulic, Wodociągi Miasta Krakowa wysłały beczkowóz o pojemności 1 tys. litrów.
Jak przekazali następnie krakowscy urzędnicy, prace naprawcze trwały do godziny 3 w nocy z czwartku na piątek.
"W trakcie robót związanych z otworzeniem nawierzchni drogi okazało się, że zakres prac jest znacznie większy, niż pierwotnie przewidywaliśmy. Nie dało się tego od razu ustalić w związku z podmyciem. Okazało się, że trzeba będzie wyciąć, a następnie odtworzyć 15 metrów kw., a nie, jak wstępnie przewidywano, 5 mkw." - relacjonuje krakowski magistrat.
Ruch na ul. Wielopole (rejon Poczty Głównej) był wstrzymany. Obecnie już nie ma tu utrudnień dla samochodów.
Eurojackpot. Które kraje wygrywają najczęściej?
