https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: apel o pomoc dla maltretowanych psów

Marcin Karkosza
W środę w wyniku interwencji w jednym z krakowskich mieszkań, Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami przejęło 37 psów i kotów. Wszystkie odebrane zwierzęta wymagają leczenia i specjalistycznej karmy oraz wyjątkowej pielęgnacji. Pomóżcie jeśli możecie!

Horror na Pawiej: policjanci znaleźli zagłodzone psy i koty [UWAGA, ZDJĘCIA 18+]

W mieszkaniu panował potworny fetor powstały na skutek dużej ilości moczu i odchodów znajdujących się na podłodze, których warstwa liczyła ok. 4 cm.

Okna były pozasłaniane, więc zwierzęta przebywały tam w całkowitej ciemności.

Spora część zwierząt była bardzo wychudzona, kilka psów ledwo stało na nogach. Jeden z nich był trzymany w transporterze.

Około miesięczny szczeniak koczował w materiałowej torbie do przenoszenia zwierząt.

Pod stertą szmat Inspektorzy znaleźli też sukę z pięcioma około 2 dniowymi szczeniakami.

Zapraszamy także na Facebooka Reportera Mobilnego Gazety Krakowskiej

W łazience w zamkniętych transporterach, znajdowały się zwłoki 2 kotów w stanie rozkładu i psa.

Znaleziono również dwa worki, które zawierały niepoliczalną ilość, rozkładających się zwierząt.

Wiele zwierząt było w stanie agonalnym i nie przeżyły by najbliższych dni pozostawione w takich warunkach.

Możesz pomóc ocalić odebrane z tragicznych warunków psy i koty wpłacając darowiznę na konto Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami: 14 1500 2282 1222 8000 1556 0000

Możesz również przekazać dla zwierząt: karmę wysokoenergetyczną suchą oraz konserwy, preparaty do pielęgnacji, podkłady.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lex
ta kobieta każy zarobiony grosz oddawała na utrzymanie tych zwierząt, ale od kilku lat KTOZ ją niszczy przy jako konkurencję. Ale dla niej to nie nowość praca dla zwierząt - i oddawanie im każdego grosza. To pani Prezes KTOZ - sędzina - nigdy nie sprzątała kojca i nie taszczyła chorego psa na własnych rękach do lekarza. Trudny los zgotowali zwierzętom Fundacji ludzie Związani z KTOZ i pani redaktor Magdalena H - bo co ta kobieta urządziła tym psom jakieś miejsce na ziemi to robili włamania pomówienia dzwonili po gminach, żeby pozbawić psy finansowania - i to będzie udowodnione. To właśnie jest przerażające
W
Wierny
Pan Bóg zna Prawdę i może celowo dopuścił, aby tak bardzo skrzywdzono tą kobietę - bo ona broniąc się odsłoni niegodziwość ludzi związanych z KTOZ i pewnych dziennikarzy.
O
Oki
Ta Pani w ostatnim czasie oddawał na utrzymanie psów całą swoją pensję, bo pani redaktor Magdalena H. i inspektorzy KTOZ telefonowali do gmin i robili wszystko ( w tym oszczercze publikacje i programy ) żeby wydrzeć psom będącym pod opieką Fundacji pieniądze na jedzenie i leczenie. Bo pani redaktor Magdalena H - ma prywatna urazę do prezeski fundacji a KTOZ ją niszczy jako konkurencje - bo pomagała psom za 100 razy mniejsze pieniądze niż KTOZ i pokazał, ze się da, a to niebezpieczne dla KTOZ - bo ktoś się może zastanowić na co KTOZ wydaje rocznie 4,5 miliona złotych. jak nie wiadomo o co chodzi ..... czy kogoś nie zainteresowało, dlaczego sprawa jest tak nagłośniona? Dlaczego przy każdej "nieplanowane" akcji KTOZ przeciw Fundacji - jest reporter z kamerą ( która, co wie każdy kto miła kontakt z telewizją - reporter musi sporo wcześniej zamówić ? A aresztować spowodować aresztowanie kogoś - jak prezesem KTOZ jest sędzina tak trudno...............a z aresztu - obrona jest niemożliwa . I o to chodziło ;-)
Z
Zum
To wszystko prowokacja KTOZ
w
wolontariusz
KTOZ dostaje 2 miliony od Miasta Kraków na prowadzenie schroniska na Rybnej i dodatkowo 2,5 miliona z 1% i datków. A pod opieka KTOZ w Krakowskim schronisku co rano zbierane są po nocy zagryzione psy z kojców . Rocznie jest pod "opieką" KTOZ kilkaset zagryzień, kilkaset zejść śmiertelnych na nosówkę i parwowirozę. Kotów w schronisku w Krakowie - umiera 70 % z tych które tam oddano. tylko że KTOZ ma tyle kasy - ze stać ich na utylizację zwłao ( utylizacja dużego psa - kosztuje tyleco miesięczne zapewnieni karmy dla 2 psów w biedniejszym schronisku. Więc może Fundacji było po prostu nie stać na utylizację - bo pani redaktor Magdalena H i KTOZ ciągle poodmawiali gminy , żeby przestawały Fundacji płacić na psy - i gminy przestawały płacić - ale nie odbierały psów. Więc Fundacji starczało już tylko na jedzenie o co chodziło pani redaktor Magdalenie H i KTOZ. A jest też prawdopodobne, że to KTOZ podrzuciła te wszystkie martwe zwierzęta do mieszkania Prezeski fundacji - bo bardzo ją chcieli zamknąć, żeby zniszczyć konkurencję. bo może się ktoś zapytać dlaczego jej się udawało prowadzić ( zanim pani redaktor i KTOZ nie zaczęli szkodzić ) schronisko - za 100 razy mniejszą kasę. może ktoś by się zastanowił - czy w czasach kryzysu - warto dawać KTOZ taką kasę. No to trzeba było Fundację i prezeską zniszczyć. A to łatwo bo prezesem KTOZ jest sędzina. To każdemu załatwia i areszt i takie "dowody" jak trzeba. zapraszamy do schroniska KTOZ na rybną - rano zanim wyciągną zagryzione psy z kojców.
w
w
TOTALNA PRAWDA
w
w
chciała bym tych ludzi co maltretowali zwierzęta pomaltretować jeszcze gorzej jak.Modle się do Boga żeby pomuk biednym zwierzętom.Czasami zastanawiam się czy Buk jest a jak jest to czemu niepomoze zwierzętom.jestem jeszcze w podstawuwce i chciałabym juz pomuc zwierzątką naszym słodkim pipulką i mam nadzieje ze ludzie ktuzy krzywdzili zwierzątka będomsmazyc sie w PIEKLE ci ktyrzy to czytacie mam nadzieje ze waz wzruszyłam bo mam tylko 12 lat i chce zebyscie modlili się do Boga o zdrowie zwierząt PROSZE POMUSZCIE ZWIERZETOM.MYSLE ZE TO LUDZIE SĄ ZWIERZĘTAMI
J
Jadwiga
Taką egzystencje dla zwierząt zgotowała Pani Prezes Fundacji, podobno wykształcona osoba i to jest w tym wszystkim przerażające. Do końca życia taka baba powinna łożyć z pracy na utrzymanie zwierząt. Komornika do zajęcia jej mieszkania i do więzienia, aby inni się nie znaleźli podobni. Czy działała sama?
C
Czytelnik
Tylko psychol lub odczłowieczony może postępowąć tak okrutnie. Władze lokalne nie są tu bez winy.
W urzędach działa nadal system bezczynności z czasów PRL-u, czy się stoi czy się 2 patyki (tysiące) się należy. Oczywiscie urzdsy zarabiają obecnie 2 x tyle. Do refleksji!
J
Janina
W artykule wyraznie jest napisane,ze wszystko działo sie juz wczesniej i władze lokalne o tym, ze ta Pani tak traktuje zwierzeta tez wiedziała, wie co teraz ? kto ponosi winę tylko ta Pani? to tak jak z tymi dziecmi oddanymi do rodziny zastepczej, urzednik ma problem z głowy , kasa z naszych podatków poszła i nikogo nie intersuje co sie w tych miejscach dzieje dalej? uważam ze cały system opieki społecznej w tym kraju jest nie dla ludzi w potrzebie , ale dla patogogii , która to wykorzystuje, bo w takich rodzinach niestety oprócz zaniedbanych dzieci jest jest równiez za duzo zwierzat, które sa tez zaniedbywane, ale czy kogos to interesuje?
m
m
Babę do kamieniołomów, sucz pieprzoną
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska