Kraków: brat posła PO nowym biskupem?

Potrzeba obsady tego stanowiska pojawiła się w grudniu 2010 roku, kiedy najmłodszy z dotychczasowych "pomocników" kardynała Dziwisza biskup Józef Guzdek objął diecezję polową w Wojsku Polskim. Wybór jego następcy może nastąpić jeszcze przed beatyfikacją Jana Pawła II.

Zgodnie z procedurami kandydatury papieżowi przedstawia się przez nuncjusza. Benedykt XVI jednak ma prawo wybrać na biskupa kogoś spoza tych trzech. A nawet więcej niż jedną osobę. Tak czy inaczej, ta decyzja może być kluczowa dla przyszłości Archidiecezji Krakowskiej i całego polskiego Kościoła.

Zobacz także: Kard. Dziwisz: Wawel to nie był mój pomysł
"Wybraniec" Ojca Świętego będzie miał bowiem spore szanse na objęcie, po przejściu na emeryturę przez kardynała Stanisława Dziwisza, zaszczytnej funkcji metropolity krakowskiego.

Nazwisko 47-letniego ks. Grzegorza Rysia jako kandydata do sakry biskupiej padało już wielokrotnie, mimo jego stosunkowo młodego wieku. To najpoważniejszy kandydat. Jest wybitnym historykiem Kościoła, habilitowanym doktorem.

- Ksiądz Ryś jest znamienitym badaczem przeszłości. Napisał popularną książkę na temat celibatu - mówi Stanisław Sroka, historyk, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego . - To bez wątpienia człowiek bardzo światły.

Ksiądz Grzegorz Ryś był też współpracownikiem "Tygodnika Powszechnego". Uchodzi za duchownego znakomicie nawiązującego kontakt z wiernymi, zwłaszcza z młodzieżą.

Urodził się w centrum Krakowa, przed seminarium należał do ruchu "Światło i Życie". Po święceniach pracował jako wikary w Kętach. Za swoje niezwykle cenne doświadczenie uważa pracę w parafii w centrum Londynu.

Na krakowskich Błoniach współprowadził liturgie dwóch papieskich mszy, a także tej na dzień przed pogrzebem Jana Pawła II. Cieszy się zaufaniem kardynała Macharskiego.

Interesująca jest też kandydatura jezuity księdza Bogusława Steczka, wieloletniego przyjaciela kardynała Dziwisza z czasów watykańskich.

- Cieszy mnie to, że brana jest pod uwagę kandydatura księdza Steczka, jezuity, co nie jest w Polsce zwyczajem - mówi ks. Jacek Prusak, jezuita. - Ksiądz Steczek przez wiele lat współpracował z kardynałem Stanisławem Dziwiszem i zapewne ten ma do niego duże zaufanie. Jednakże to inna osoba, ksiądz Grzegorz Ryś, wydaje się mocniejszą kandydaturą - kwituje.

Ksiądz Prusak zauważa, że Steczek, poświęcając się pracy w Rzymie i zakonie, nie miał tak dużego kontaktu z krakowskim Kościołem i to może przeszkodzić w jego wyborze.

Ks. Bogusław Steczek urodził się w Czechowicach-Dziedzicach w 1945 roku. Jest energiczny, pełen życia. W Rzymie robił obiecującą karierę naukową, ale wciągnęła go praca w zakonnej administracji.

Był m.in. prowincjałem jezuitów w Krakowie, a od 1990 roku przez wiele lat asystentem generała jezuitów ds. krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Uchodził za łącznika Jana Pawła II z Kościołem w tych krajach i z jezuitami. Tam też blisko współpracował z ks. Stanisławem Dziwiszem, któremu do dzisiaj doradza w sprawach międzynarodowych.

Trzecim z trzech wspomnianych kandydatów jest ks. Dariusz Raś, sekretarz kardynała Dziwisza. Po krakowskim seminarium przez kilka lat był wikarym w Libiążu. Stamtąd dzisiejszy kardynał Kazimierz Nycz wysłał go na studia, na prowadzony przez Opus Dei uniwersytet Santa Croce w Rzymie, gdzie studiował komunikację społeczną. Tam perfekcyjnie nauczył się włoskiego, nawiązał wiele międzynarodowych kontaktów.

Po powrocie do Krakowa kierował diecezjalnym Radiem Plus, a po objęciu diecezji przez abpa Dziwisza został jego najbliższym współpracownikiem. Jest w gronie domniemanych kandydatów na biskupa najmłodszy - ma 42 lata. Jego młodszy o 3 lata brat Ireneusz jest posłem i szefem PO w Małopolsce.

Wybory owiane są tajemnicą. Nowy biskup pomoże wraz z biskupami Janem Szkodoniem i Janem Zającem prowadzić diecezję kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gang Olsena napadł na bank ING w Nowym Targu
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy