- Najgorzej jest około godziny 19, kiedy odjeżdżają trzy pociągi, rodziny odprowadzają bliskich na perony, do tego klienci galerii wracają z zakupów. Na wyjazd w tym czasie czeka się nawet kilkanaście minut - mówi taksówkarz.
Jak już informowaliśmy, władze zarządzającej terenem parkingu Galerii Krakowskiej, w połowie maja zagrodziły przejazd na część parkingu przy peronach PKP. Choć bezpłatny postój był tam możliwy tylko przez 30 minut, kierowcy nie zwracali uwagi na znaki i często zostawiali auta nawet na cały dzień. Teraz można bezpłatnie parkować tam przez godzinę, tak jak na całym terenie galerii, najpierw jednak trzeba pobrać bilet parkingowy przy szlabanie.
Czytaj także:**Kraków: parking przy dworcu głównym darmowy przez godzinę**
Kierownictwo galerii tłumaczy, że zmiany wyjdą na dobre podróżnym, bo wprowadzenie opłat zwiększy rotację aut na parkingu i łatwiej będzie znaleźć wolne miejsce blisko wejścia na dworzec.
Jeden problem udało się rozwiązać, ale natychmiast pojawił się kolejny. Okazało się, że jedna bramka wjazdowa i wyjazdowa na tak duży parking to za mało.
Ryszard Wysokiński, dyrektor Galerii Krakowskiej zarządzającej parkingiem twierdzi, że jednym z powodów długich kolejek przed wyjazdem z parkingu jest to, że nie wszyscy wiedzą o wprowadzonych zmianach i często szukają miejsca w bezpłatnej części. - Aby poprawić sytuację, wkrótce powstanie osobny szlaban dla autobusów i taksówek, które nie będą musiały czekać w kolejce razem z autami osobowymi - dodaje Wysokiński. - To w znacznym stopniu rozładuje ruch przy wyjeździe na parking.
Jeszcze nie wiadomo, gdzie staną dodatkowe bramki, ale jak zapewnia dyrektor, problem zostanie rozwiązany do piątku.
Czytaj także:**Kraków: strefa płatnego parkowania na Kazimierzu i wokół Dworca Głównego już od piątku (MAPA)**
Uwaga! Nowy konkurs! Wymyśl nazwę dla pociągu i wygraj nagrody!
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**