Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. "Chrońcie przyrodę, a nie swoje stołki". Protest przeciwko Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska [ZDJĘCIA]

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Aktywiści proekologiczni, radni, politycy i naukowiec z AGH zorganizowali pikietę przed siedzibą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie. Protest połączony była ze złożeniem skargi na dyrekcję, która zdaniem aktywistów działa na niekorzyść lokalnej przyrody. Zdaniem dr Mariusza Czopa z Akademii Górniczo-Hutniczej RDOŚ nie jest w stanie wskazać ani jednego działania, które przyczyniło się do przeciwdziałania jakiejś szkodzie w środowisku. - Choć do wykrywania i zwalczania takich szkód został przecież powołany - podkreśla dr Mariusz Czop.

FLESZ - KE podwyższyła prognozy PKB Polski

od 16 lat

"RDOŚiu zakochaj się w przyrodzie", "RDOŚiu poczuj miętę do ziemi w kombinacie" - m.in. takie hasła widniały na transparentach uczestników manifestacji zorganizowanej pod siedzibą Regionalnej Dyrekcji przy ul. Mogilskiej.

- Instytucja powołana do tego, żeby być sojusznikiem przyrody w Małopolsce nie pełni swojej funkcji. Apelujemy do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, by krakowski oddział działał zgodnie z celem mu przyświecającym - mówiła Daria Gosek-Popiołek, posłanka Lewicy.

Glos zabrał też radny krakowski Łukasz Maślona.

- Nie tak dawno podejmowaliśmy uchwałę dotyczącą użytku ekologicznego na Klinach. Wiemy doskonale, że RDOŚ nie znalazł czasu na to, żeby wydać opinie w sprawie ustanowienia użytku. Wydał tzw. milczące zgody dla dwóch przeciwstawnych projektów. Jeden dotyczy objęcia formą użytku dużego obszaru łąk i sześciu mikroenklaw, co jest absurdalnym rozwiązaniem - mówi radny Łukasz Maślona z klubu Kraków dla Mieszkańców.

Na pikiecie pojawili się między innymi aktywiści związani z inicjatywą "Ratujmy kleszczowskie wąwozy", która stara się o ochronę cennego przyrodniczo lasu w Tenczyńskim Parku Krajobrazowym. Ponad rok temu złożono wniosek do RDOŚ w Krakowie o utworzenie rezerwatu przyrody Mała Puszcza Kleszczowska. Jednak sposób rozpatrzenia wniosku, a także kolejnych zgłaszanych ekspertyz i opinii naukowców, wzbudził ich poważne zastrzeżenia. W styczniu aktywiści złożyli skargę w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na bierność urzędników i poprosili o interwencję.

Na bierność RDOŚ-iu narzekali również przedstawiciele mieszkańców, którzy zabiegają o poszerzenie terenów rezerwatu Madohora w Beskidzie Małym. Trzy lata temu złożono wniosek o powiększenie terenu o 30 ha.

- Na początku RDOŚ była również za poszerzeniem rezerwatu, ale magicznym sposobem po kilku roszadach personalnych przestała być zwolennikiem takiego rozwiązania - mówił przedstawiciel mieszkańców Andrychowa, dodając, że na poszerzenie rezerwatu zgodziły się nawet Lasy Państwowe.

Wysłaliśmy pytania do biura prasowego RDOŚ z prośbą o skomentowanie zarzutów aktywistów. Do godzin wieczornych nie uzyskaliśmy jednak odpowiedzi.

Aktywiści podkreślają, że w szczególności wątpliwości budzi postępowanie RDOŚ w Krakowie w następujących sprawach:

  • uzgodnienie projektów uchwał Rady Miasta Krakowa w sprawie ustanowienia użytku ekologicznego "Łąki na Klinach";
  • postępowanie w sprawie wystąpienia na Potoku Olszanickim szkody w środowisku w wodach, w powierzchni ziemi oraz w gatunkach chronionych i chronionych siedliskach przyrodniczych, w związku z zanieczyszczeniem Potoku wprowadzanymi do niego ściekami;
  • postępowanie przy katastrofie przyrodniczej i społecznej na obszarze Zachodniej Małopolski i Zagłębia Dąbrowskiego związana z likwidacją kopalni rud cynku i ołowiu "Olkusz-Pomorzany". RDOŚ nie nałożył obowiązku opracowania raportu oceny oddziaływania na środowisko pomimo że etap likwidacji jest normalnym etapem inwestycji, którego skutki na środowisko mogą być nieobojętne lub nawet bardzo szkodliwe. (szczegóły w poście w wydarzeniu);
  • wydanie zgody na umyśle niszczenie siedlisk oraz umyślne przemieszczanie w środowisku przyrodniczych okazów kruszczyka szerokolistnego, buławnika wielokwiatowego, buławnika mieczolistnego oraz pokrzyka wilczej jagody z terenu Leśnictwa Dubie, Nadleśnictwo Krzeszowice w związku z wycinką drzew planowaną w celu powiększenia obszaru eksploatacji złoża dolomitu Kopalni Dubie;
  • ignorowanie stanu środowiska w rejonie kombinatu metalurgicznego Arcelor Mittal Poland Oddział w Krakowie;
  • brak należytego postępowania w sprawie Wniosku o utworzenie rezerwatu przyrody "Mała Puszcza Kleszczowska";
  • brak należytego postępowania w sprawie Wniosku o poszerzenie obszaru rezerwatu przyrody "Madohora".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska